Wystawa zdjęć Andrzeja Kłopotowskiego świetnie się wpisuje w klimat festiwalu, który od ponad 20 lat koncentruje się na niszowych, zakręconych, często też mocno zaangażowanych projektach. Ich twórcy i bohaterowie opowiadają w nietuzinkowy sposób zarówno o palących sprawach społecznych, jak niuansach składających się na obraz małych ojczyzn. Na festiwalu można więc spotkać freaków, podejrzeć czyjś niebanalny sposób patrzenia na świat, zanurzyć się w opowieści z drugiego końca globu, ale i zobaczyć i posłuchać ciekawych historii z lokalnego podwórka.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS