Do feralnego lotu doszło 31 grudnia 2023 roku, jednak pozew został złożony kilka dni temu, 27 lutego. Abraham Lunger stawił się wówczas na lotnisku w Palm Springs, skąd miał udać się z żoną do Nowego Jorku. Jego podróż z linią JetBlue nie przebiegła jednak zgodnie z planem.
Pasażer oskarża JetBlue o dyskryminację
Ze względu na przekonania religijne ortodoksyjni żydzi mogą siedzieć obok kobiety tylko wtedy, gdy jest ona jego krewną lub żoną. Z tego też powodu pasażerowie zapytali pracownika JetBlue przy bramce, czy mogliby spędzić lot obok siebie. W odpowiedzi usłyszeli, że mogą spróbować porozmawiać z innymi pasażerami i poprosić ich o zamianę. Tym sposobem wsiedli na pokład i udali się na wyznaczone siedzenia.
Kiedy po zajęciu miejsca Lunger zauważył, że w jego stronę kieruje się kobieta, postanowił stanąć w przejściu i zapytać sąsiadów o zamianę. Jak wynika z dokumentów sądowych, na które powołuje się Business Insider, wówczas miał otrzymać reprymendę od jednej ze stewardes.
Żydowski pasażer został wyrzucony z samolotu
Mężczyzna próbował wyjaśnić pracownicy, na czym polega całe zamieszanie, jednak ta pozostawała nieugięta. Z jego relacji wynika, że chociaż inni pasażerowie przystali na propozycję, to stewardesa kazała mu powrócić na wyznaczone miejsce i nie zgodziła się na zamianę. Poparł ją w tym pilot, który wyjaśnił, że spowodowałoby to zaburzenie równowagi w samolocie.
Ostatecznie Lunger, jego żona i inny towarzysz podróży usłyszeli, że będą musieli opuścić pokład. Teraz mężczyzna oskarża przewoźnika o dyskryminację religijną i domaga się odszkodowania. Linia lotnicza JetBlue nie udzieliła dziennikarzom żadnego konkretnego komentarza w sprawie.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS