Podwaliny pod wytoczenie pozwów dała znowelizowana ustawa o Instytucie Pamięci Narodowej. Na jej mocy wytoczonych ma zostać sześć pozwów w obronie wizerunku Polski.
Trzy pozwy mają zostać wytoczone zachodnim mediom, które w swoich publikacjach sugerowały odpowiedzialności Polski za zbrodnie nazistowskie. Na liście takich redakcji znalazł się m.in. brytyjski dziennik „Daily Mail”, który użył sformułowania „polski nazistowski obóz w Sobiborze”.
Pozew dla Sylwii Spurek
Kolejny pozew ma z kolei powędrować do europosłanki Lewicy Sylwii Spurek, która pisała na Twitterze m.in., że „strefy wolne od LGBT naprawdę istnieją i mają charakter prawny”. Ordo Iuris twierdzi z kolei, że wspomniane we wpisie europosłanki strefy mają charakter „niewiążącej deklaracji”, dlatego dodawanie im charakteru prawnego, o jakim pisała Spurek, to mijanie się z prawdą i szkodzenie wizerunkowi Polski.
Można zatem przyjąć, że skoro mówienie o samych strefach szkodzi wizerunkowi Polski, to za szkodzące wizerunkowi naszego państwa analogicznie powinno być uznane samo deklarowanie samorządów, że taką strefą się stają. Na ten temat jednak Ordo Iuris już nic nie powiedziało.
– Polska jest krajem tolerancyjnym. Przez mówienie o „strefach wolnych od LGBT” na Zachodzie pojawia się przekonanie, że u nas są miejsca, gdzie np. osoba LGBT nie może pójść do restauracji. To nieprawda, uchwały podejmowane przez samorządy to afirmacja konserwatywnych wartości chrześcijańskich – wyjaśniał wykładnię pomysłu europoseł Solidarnej Polski Patryk Jaki.
Pozew dla Małgorzaty Prokop-Paczkowskiej
Pozew ma powędrować również do posłanki Lewicy Małgorzaty Prokop-Paczkowskiej. Tym razem chodzi o jej wypowiedź podczas strajku kobiet. „To, co się dziś dzieje z mniejszościami w naszym kraju, ze społecznością LGBT, z kobietami, które domagają się swoich praw, to jest to samo co tak zwani prawdziwi Polacy robili kiedyś z Żydami, kiedy odmawiali im życia i pracy we własnym kraju. Potem cieszyli się, kiedy Hitler rozwiązywał sprawę Żydów, a potem wyrywali im zęby nawet z grobów po śmierci, a potem doprowadzili do pogromu w Kielcach i mordu w Jedwabnem” – mówiła wówczas posłanka.
W tym przypadku, podkreślają przedstawiciele Ordo Iuris, posłanka narusza dobre imię naszego kraju, oskarżając Polaków o udział w Holokauście.
Czytaj też:
Kempa o „lewackim pociągu”, Lempart o „walce o prawa”. Kłótnia w PE o polskie prawo aborcyjne
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS