A A+ A++
fot. Klaudia Piwowarczyk

Niesamowite spotkanie rozegrali we Włoszech siatkarze ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. W pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonali na wyjeździe 3:1 włoski zespół Cucine Lube Civitanova. Kędzierzynianie jedynie w drugim secie nie mogli poradzić sobie z zagrywką gospodarzy i ulegli do 14. W pozostałych trzech świetnie grali w końcówkach i mają ogromną zaliczkę przed rewanżem we własnej hali.

Dobrze rozpoczęło się to spotkanie dla kędzierzynian, którzy po swoich skutecznych kontrach zdołali wyjść od razu na aż czteropunktowe prowadzenie. Polscy siatkarze zaczęli się jednak mylić, co w połączeniu z asem serwisowym Osmanego Juantoreny spowodowało zmniejszenie dystansu do zaledwie jednego oczka (5:6). Po punktowej zagrywce Kamila Rychlickiego wynik wskazał więc na remis. To zmotywowało Włochów, którzy skutecznie wyblokowywali ataki swoich przeciwników i po kolejnym asie serwisowym Osmany’ego Juantoreny mieli już trzy oczka przewagi (15:12). Kędzierzynianie nie zamierzali się jednak poddawać, co potwierdził pojedynczy blok Kamila Semeniuka zmniejszający znacznie straty ZAKSY (14:15). Techniczny atak Aleksandra Śliwki sprawił więc, że wynik ponownie się wyrównał. Walka o każdy punkt opłaciła się tym bardziej, że po skutecznym bloku drużyna z Kędzierzyna-Koźla miała już o dwa oczka więcej (22:20). Ten moment okazał się decydujący i to ZAKSA triumfowała w pierwszej odsłonie po ataku Kamila Semeniuka (25:23).


Znacznie bardziej wyrównany okazał się początek drugiej partii. Dopiero świetna zagrywka Roberlandy’ego Simóna pozwoliła Cucine Lube Civitanovej odskoczyć na trzy punkty (9:6). Nie bez znaczenia była także słabsza dyspozycja Aleksandra Śliwki, która utrudniała ZAKSIE odrobienie strat. W połowie seta punkt bezpośrednio z zagrywki zdobył jeszcze Joandry Leal, co przełożyło się na aż pięciopunktową przewagę włoskiego klubu (16:11). Nie był to koniec świetnej dyspozycji zespołu w tym elemencie, gdyż ręki w polu serwisowym nie wstrzymywał po raz kolejny Roberlandy Simón (19:12). Kolejnego asa dołożył jeszcze Osmany Juantorena i po chwili to Cucine Lube Civitanova cieszyła się z pewnej wygranej w tym secie (25:14).

Przegrana rozdrażniła kędzierzynian, którzy znacznie lepiej otworzyli partię numer trzy. Po punktowej zagrywce Aleksandra Śliwki polska drużyna miała już dwupunktową przewagę (4:2). Chwilę później siatkarze ZAKSY dołożyli jeszcze efektowne pojedyncze bloki, dzięki czemu umocnili się na prowadzeniu. Włosi natomiast zaczęli się mylić, przez co ich straty zwiększyły się do aż pięciu oczek (5:10). Również kędzierzynianie nie byli jednak nieomylni, co przyczyniło się do zmniejszenia dystansu między drużynami. Po autowym ataku Łukasza Kaczmarka różnica wynosiła więc już zaledwie jedno oczko (15:14). Do tego doszły także zepsute zagrywki polskich siatkarzy, przez co wynik w końcu uległ wyrównaniu. W końcówce kędzierzynianie ważny punkt zdobyli blokiem i to oni byli znowu o dwa punkty lepsi (21:19). Był to bardzo ważny moment dla losów tego seta, gdyż to ZAKSA wyszła z niego zwycięsko po asie serwisowym Jakuba Kochanowskiego (25:21).

Od punktowej zagrywki w wykonaniu Benjamina Toniuttiego rozpoczęła się czwarta odsłona. Po skutecznym ataku Łukasza Kaczmarka to więc ZAKSA była na trzypunktowym prowadzeniu (4:1). Włosi nie zamierzali jednak odpuszczać i po punktowej zagrywce Kamila Rychlickiego wynik się wyrównał. Do tego doszły błędy własne kędzierzynian, które przełożyły się na dwa oczka przewagi Cucine Lube (8:6). Ponadto, ręki na zagrywce nie wstrzymywał Roberlandy Simón, co umocniło jeszcze włoską drużynę na prowadzeniu. Włosi zaczęli się jednak mylić i po chwili wynik wskazał na remis (12:12). Od tej pory rozpoczęła się zacięta walka, którą przerwały dopiero niezwykle mocne zagrywki Kamila Semeniuka (20:17). Z przewagi ZAKSY pozostał jednak zaledwie punkt, gdy w polu serwisowym pojawił się Roberlandy Simón. Nie zdołało to wytrącić kędzierzynian z równowagi i to ostatecznie oni zwyciężyli w tym trudnym pojedynku po asie serwisowym Aleksandra Śliwki (25:21).

MVP: Kamil Semeniuk

Cucine Lube Civitanova (ITA) – ZAKSA Kędzierzyn-Koźle (POL) 1:3
(23:25, 25:14, 21:25, 21:25)

Składy zespołów:
Cucine Lube: Juantorena (14), Leal (13), Rychlicki (17), Simon (14), De Cecco (1), Anzani (4), Balaso (libero) oraz Kovar, Marchisio (libero), Diamantini (1), Hadrava i Yant (3)
ZAKSA: Kaczmarek (15), Kochanowski (11), Toniutti (3), Śliwka (17), Semeniuk (21), Smith (5), Zatorski (libero) oraz Kluth i Depowski

Zobacz również:
Wyniki ćwierćfinałów Ligi Mistrzów

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułOrdo Iuris i Patryk Jaki będą walczyć o „dobre imię Polski”. Zapowiadają pozwy
Następny artykułGZM podzieliła kolejne dotacje z funduszy: na walkę ze smogiem i solidarnościowego