W sprawie śmierci 21-letniego mężczyzny jest wiele niewiadomych i sprzecznych informacji. Wiadomo, że do tragicznego zdarzenia doszło 14 listopada około godziny 10 na ulicy Wyszyńskiego w Koninie. Policjanci chcieli wylegitymować dwóch 15-latków i 21-latka. Kiedy najstarszy z nich zaczął uciekać, jeden z policjantów ruszył w pościg. Podczas niego miało dojść do postrzelenia młodego mężczyzny. Na ten moment nie wiadomo, czy próbował on zaatakować policjanta.
Mundurowi tuż po zdarzeniu mówili, że policjant był w sytuacji, w której musiał użyć broni. Przy ciele 21-latka znaleziono nożyczki i woreczek z białym proszkiem, najprawdopodobniej narkotykami. Zgodnie z nieoficjalnymi informacjami, które dotarły do Onetu, 21-latek miał wyjąć nożyczki i próbować zaatakować nimi ścigającego go policjanta.
Ta wersja jednak nie jest pewna. Podają ją w wątpliwość działania prokuratury, która prowadzi postępowanie ws. nieumyślnego nadużycia uprawnień przez funkcjonariusza publicznego i nieumyślnego spowodowania śmierci. W … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS