Ogromna frekwencja na Marszu Powstania Warszawskiego

Liczba wyświetleń: 133

„To jest chyba największy marsz, który odbył się do tej pory. Dziękujemy wszystkim tym, którzy zadbali w ostatnich tygodniach o promocję. Wielkie brawa dla ratusza i dla innych” – mówił Robert Bąkiewicz, prezes stowarzyszenia Marsz Niepodległości. Pomimo sprzeciwu ze strony władz miasta oraz wrogiej kampanii w mediach lewicowo-liberalnych ulicami stolicy przeszedł w poniedziałek marsz Powstania Warszawskiego.

O 17:00 zgromadzeni przy Rondzie Dmowskiego biorący udział w marszu zatrzymali się na minutę skupienia. W Godzinę „W” przy dźwięku syren i klaksonów uczcili rocznicę wybuchu tragicznego dla stolicy powstania oraz niezwykłe bohaterstwo jego uczestników. „Dzisiaj jest wielu małych ludzi, którzy chcą tę idę niepodległego i suwerennego państwa polskiego niszczyć. Są to ludzie, którzy uderzają w podstawy naszego bytu narodowego. A my chcemy dzisiaj iść i godnie naśladować powstańców” – mówił Robert Bąkiewcz rozpoczynając poniedziałkowy Marsz.

Prezes stowarzyszenia Marsz Niepodległości ironicznie wyraził wdzięczność stołecznemu urzędowi miasta oraz prezydentowi Rafałowi Trzaskowskiemu za promocję wydarzenia. „To jest chyba największy marsz, który odbył się do tej pory. Dziękujemy wszystkim tym, którzy zadbali w ostatnich tygodniach o promocję. Wielkie brawa dla ratusza i dla innych” – podkreślił.

„Na trasie pojawiły się agresywne grupy lewicowych aktywistów, próbujących przeszkodzić i zakłócić spokojny przebieg przemarszu” – czytamy w „Mediach Narodowych”. ”Na pl. Krasińskich są prowokatorzy. Proszę uczestników Marszu Powstania Warszawskiego o niereagowanie na zaczepki i wulgarne wyzwiska kierowane w naszą stronę. My zachowujmy się godnie twittował” — Robert Bąkiewicz.

Po godzinie 18:00 uczestnicy dotarli na plac Krasińskich. Pod pomnikiem powstańców złożone zostały kwiaty.

Wieczorem na placu Krasińskich rozpoczął się koncert pieśni patriotycznych.

Źródło: MediaNarodowe.com