Jędrzejów. W czasach pandemii koronawirusa wzrosło zainteresowanie ogródkami działkowymi. To reakcja na konieczność przebywaniu w izolacji.
Zjawisko takie obserwowane jest w całej Polsce. Komentatorzy uważają, że mieszkańcy bloków na działkach poszukują sposobu odreagowania izolacji, narzuconej w warunkach epidemii.
Czy tak samo jest w Jędrzejowie? O odpowiedź na to pytanie poprosiliśmy Czesława Blicharskiego, przewodniczącego Rodzinnego Ogrodu Działkowców „Barbara”.
– Bardzo dużo osób pyta o możliwość zakupienia działki. W większości są to młode rodziny. Nie mamy jednak żadnych działek do sprzedania. Można je kupić jedynie od obecnych właścicieli, jeśli znajdzie się osoba, która chciałaby sprzedać. Jest kilka działek zaniedbanych, którymi dotychczasowi właściciel się nie zajmują. Zamierzamy przeprowadzić przegląd, by zorientować się, jaka jest skala tego zjawiska. Będziemy starli się dotrzeć do właścicieli, by się określi, co zamierzają. Mamy do tego prawo, bo zgodnie z regulaminem każdy właściciel ma obowiązek dbać o stan ogrodu. Pamiętać trzeba, że wśród właścicieli jest wiele osób starszych, które nie mają już siły, by uprawiać ziemię – powiedział Czesław Blicharski.
Jak się okazuje, w ostatnim czasie ceny działek mocno poszybowały w górę. Nie tak dawno za czteroarową działkę można było kupić za kwotę od 7 do 15 tys. zł. Dzisiaj trzeba zapłacić dużo więcej, grubo ponad 20 tys. zł.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS