– Wybrałem Śląsk, bo widzę ten klub, jako miejsce, w którym będę mógł regularnie grać i będę miał zaufanie trenera i drużyny. Najważniejszy jest dla mnie rozwój i wierzę, że tutaj mam na to szansę – stwierdził Dennis Jastrzembski, który od 2015 roku był związany z Herthą. W berlińskim klubie łącznie rozegrał 16 meczów, a w obecnym sezonie Bundesligi osiem. Na murawie spędził jednak zaledwie 220 minut.
“Jastrzembski jest dynamiczny i przebojowy”
Na regularną grę 21-latek będzie miał szansę we Wrocławiu. Śląsk nie zapłaci niemieckiemu klubowi ani eurocenta za transfer młodzieżowego reprezentanta Polski. Urodzony w 2000 zawodnik grał także w niemieckich młodzieżówkach.
Lewonożny skrzydłowy ma pomóc Śląskowi, który po 19 kolejkach ma 24 punkty i zajmuje 10. miejsce w ekstraklasie. Do trzeciego Rakowa, traci aż 11 punktów, więc europejskie puchary są już raczej tylko marzeniem. Śląsk jednak mocno wierzy w talent Jastrzembskiego.
– To piłkarz o bardzo dobrych predyspozycjach motorycznych. Idealnie wpisuje się w nasz styl gry. Jest dynamiczny, przebojowy, lubi grać do przodu, ale nie zapomina też o pracy w defensywie. Uważam, że może dać nam dużo jakości. Cieszymy się, że Dennis trafia do Śląska, bo mieliśmy bardzo dużą konkurencję. Walczyły o niego kluby nie tylko z polskiej ligi, ale też zagraniczne drużyny. W transferze pomogła nasza praca i osoba trenera Jacka Magiery, z którym Dennis zna się z młodzieżowej reprezentacji Polski – mówi Dariusz Sztylka, dyrektor sportowy Śląska Wrocław.
Już 5 lutego Śląsk zagra w Łęcznej z Górnikiem w ramach 20. kolejki ekstraklasy.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS