A A+ A++

W minionym roku otwarte fundusze emerytalne aktywnie handlowały akcjami spółek notowanych na zagranicznych giełdach. W skali całego roku udział spółek spoza GPW w portfelu akcji funduszy emerytalnych zwiększył się z 11 do 13,3 proc., a wartość całego pakietu zagranicznych walorów wzrosła o 2 proc., z 18,7 mld do 19 mld zł. I to mimo bessy na giełdach.

Czytaj więcej

Banki i przemysł na celowniku

Łącznie znalazły się w portfelach OFE akcje prawie 250 spółek notowanych na zagranicznych parkietach. Dominują firmy notowane na rozwiniętych rynkach Europy Zachodniej i USA. Wśród europejskich rynków najwięcej przedstawicieli mają niemieckie firmy. W pierwszej dziesiątce największych zagranicznych inwestycji aż pięć stanowią pakiety akcji europejskich banków. To właśnie udziały w jednym z nich, austriackim Erste Banku, są największą pozycją w zagranicznych portfelach OFE. Łącznie fundusze mają 2,1-proc. pakiet akcji Erste, który był wart na koniec ubiegłego roku prawie 1,24 mld zł wobec 1,7 mld zł przed rokiem mimo zwiększenia zaangażowania w papiery banku. To efekt ubiegłorocznej bessy, którą szczególnie mocno odczuli przedstawiciele sektora bankowego.

Mniejsze pakiety fundusze posiadały w akcjonariatach włoskich banków UniCredit (prawie 1,1 mld zł) i Intesa Sanpaolo (641 mln zł), holenderskiego ING Group (712 mln zł), czeskiego Komercni Banka (617 mln zł), francuskiego BNP Paribas (344 mln zł), hiszpańskiego Banco Santander (300 mln zł) i niemieckiego Commerzbanku (175 mln zł). Na celowniku znalazły się także amerykańskie instytucje, jak Citigroup, JP Morgan, Berkshire Hathaway czy Bank of America. Najwięcej, bo ok. 150 mln zł, był wart pakiet akcji tego ostatniego.

Na celowniku zarządzających OFE znaleźli się potentaci przemysłu ciężkiego, Freeport-McMoRan, producent miedzi i producent wyrobów stalowych ArcelorMittal, obaj notowani na amerykańskiej giełdzie. Fundusze emerytalne zainwestowały też w największą w Europie firmę przemysłową Siemens, notowaną na giełdzie we Frankfurcie.

Warto zauważyć, że na znaczeniu zyskały w minionym roku m.in. akcje spółek związanych z przemysłem obronnym, dlatego nie powinna dziwić w portfelach OFE obecność akcji takich amerykańskich potentatów z tej branży jak Lockheed Martin i Raytheon Technologies czy największego niemieckiego koncernu zbrojeniowego – Rheinmetall. Mimo bessy na rynkach akcji ich kursy w wyniku wybuchu wojny w Ukrainie poszybowały w górę, ustanawiając historyczne rekordy notowań.

Czytaj więcej

Kandydatów do portfela warto poszukać w sektorze bankowym. Jednym z kluczowych argumentów są niskie

Mimo największego od lat kryzysu w branży motoryzacyjnej, wywołanego zerwanymi globalnymi łańcuchami dostaw, OFE łaskawym okiem patrzyły na producentów samochodów. Ci odpłacili się im wysokimi zyskami, które wypracowali głównie dzięki wyższym marżom przy niższej sprzedaży. W branży producentów aut OFE najwięcej zainwestowały w europejskie koncerny. Ich uwagę zwróciły niemieckie grupy Mercedes-Benz, Volkswagen czy BMW. W kręgu ich zainteresowań znalazła się także grupa Stellantis. Wśród amerykańskich spółek motoryzacyjnych na celowniku był General Motors. W portfelach OFE nie znalazło się miejsce na akcje Tesli, największego producenta aut elektrycznych. To akurat wyszło funduszom na dobre, ponieważ w 2022 roku producent elektryków mocno rozczarował posiadaczy akcji.

Handel i nowe technologie

Obiecujące perspektywy zarządzający dostrzegli również w sektorze konsumenckim, co przełożyło się na wzmożone zakupy akcji. Najwięcej zainwestowali w walory portugalskiego właściciela sieci Biedronka – Jerónimo Martins. OFE mają łącznie 1,3 proc. udziałów w kapitale tej firmy, a pakiet ten wart był łącznie prawie 769 mln zł wobec 643 mln zł przed rokiem. Notowania portugalskiej firmy posiadającej sieci dyskontów w trzech krajach okazały się odporne na zawirowania na giełdach i na koniec 2022 roku były notowane na poziomach zbliżonych do tych sprzed roku. Co więcej, w międzyczasie kurs ustanowił nowe historyczne rekordy. Dobrze postrzegane były też spółki z branży modowej. Duże nadzieje OFE wiążą z e-platformą Zalando – przez rok zwiększyły stan posiadania jej akcji. Sporym zainteresowaniem cieszyły się również firmy prowadzące tradycyjne sklepy, np. hiszpańska Grupa Inditex, właściciel m.in. marki Zara.

W portfelach OFE znalazło się także miejsce na akcje spółek zajmujących się dobrami luksusowymi, które w pandemii i w czasie nadchodzącego spowolnienia radzą sobie zaskakująco dobrze. Na celowniku były m.in. notowane na francuskim parkiecie Moët Hennessy Louis Vuitton, który może się pochwalić największa kapitalizacją wśród europejskich spółek, a także Hugo Boss, obecny na giełdzie we Frankfurcie.

Czytaj więcej

Akcje indeksowych prymusów z GPW wciąż atrakcyjne

Sporym zainteresowaniem cieszył się także InPost, spółka z polskim … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułLuksusy córki Tuska. Ludzie mierzą się z inflacją, a ona chwali się, że pije z filiżanki za 300 złotych
Następny artykułLegendarna Izerska 50 wystartuje już w ten weekend