A A+ A++

W Sankt Petersburgu odbył się kontrowersyjny turniej pokazowy sponsorowany przez Gazprom, który wywołał wiele emocji wśród kibiców tenisa. W wydarzeniu uczestniczyło kilku znanych zawodników, nie tylko z Rosji, co spotkało się z falą krytyki.

Na liście uczestników znajdowali się m.in. Adrian Mannarino i Julia Putincewa, a turniej miał być sponsorowany przez Gazprom. Zaskoczeniem jednak było to, że uczestniczyli w nim również zawodnicy spoza Rosji, co wywołało oburzenie wśród kibiców tenisa. Dodatkowo, informację o udziale w turnieju podjęła Łesia Curenko, tenisistka z Ukrainy.

Reakcja Ukraińców na to wydarzenie była zrozumiała, biorąc pod uwagę napiętą sytuację polityczną między Rosją a Ukrainą. Zawodniczki z Ukrainy od dłuższego czasu wyrażały swoje niezadowolenie z działań WTA wobec agresji Rosji na ich ojczyznę. M.in. odmawiają podania ręki zawodniczkom z Rosji i Białorusi po meczach.

Jednak sama informacja o udziale Adrian Mannarino w turnieju w Rosji wywołała wiele kontrowersji. Zawodnik ten odmówił komentowania całej sytuacji, co tylko podgrzało atmosferę wokół wydarzenia.

Dla świata tenisowego ten kontrowersyjny turniej pokazowy w Sankt Petersburgu z udziałem zawodników spoza Rosji jest powodem do dyskusji i refleksji nad zasadami fair play i politycznymi uwarunkowaniami w świecie sportu.

Artykuł wygenerowany na podstawie informacji udostępnionych przez Google News

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWeronika Ewald wygrywa turniej w Egipcie
Następny artykułZnaleźli wilcze rodziny na południu Świętokrzyskiego. “Odpowiadały na nasze wycie”