Nigdy nie jest za późno, aby dostrzec, gdzie leży prawda – tak wicerzecznik PiS Radosław Fogiel skomentował przejście posłanki Moniki Pawłowskiej z Lewicy do Porozumienia Jarosława Gowina. Przyznał, że posłanka mogła doznać „objawienia”.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
— Posłanka Lewicy dołączyła do… Porozumienia Jarosława Gowina! „Nie wstępuję do KP PiS, pozostaję posłem niezrzeszonym”
— Przejście wiceszefowej Lewicy do Porozumienia źle wróży Zjednoczonej Prawicy. „To ruch, który z obu stron jest inwestycją w coś nowego”
Radosław Fogiel pytany w poniedziałek w TVN24 o decyzję posłanki Lewicy Moniki Pawłowskiej, która przeszła do Porozumienia Jarosława Gowina zaznaczył, że „nigdy nie jest za późno na zmianę zdania”.
To może objawienie albo rozjaśnienie poglądów
— ocenił, wyjaśniając, że ma na myśli objawienie „metaforyczne”.
„Każdy kształtuje swoją ścieżkę polityczną”
Nigdy nie jest za późno na to, żeby dostrzec, gdzie leży prawda i z tego należy się cieszyć. Każdy kształtuje swoją ścieżkę polityczną
— powiedział Fogiel.
Wiceszefowa klubu Lewicy Monika Pawłowska poinformowała w niedzielę wieczorem, że przechodzi do Porozumienia Jarosława Gowina. Dodała też, że nie wstępuje do klubu parlamentarnego PiS i pozostanie posłem niezrzeszonym.
Dziękuję za wspólną pracę i działania w ramach Lewicy. Dzisiaj zaczynamy iść inną drogą, ale mam nadzieję, że wciąż w przyjaźni będziemy pracować na rzecz lepszej Polski dla każdej i każdego. Dziś rozpoczynam współpracę z premierem Jarosławem Gowinem
— napisała w niedzielę wieczorem Pawłowska na Twitterze.
gah/PAP
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS