Od ciężkiego, mokrego śniegu łamały się konary i słabe drzewa. Bydgoscy strażacy podsumowali weekendowy atak zimy

W poniedziałek (6 lutego) na porannej odprawie bydgoscy strażacy podsumowali swoje działania od piątkowego popołudnia. – Musieliśmy się uporać ze skutkami zimy, na szczęście wyjazdy odbywało się na bieżąco, nie było “kolejkowania”, jak to się dzieje w przypadku nawałnicy, kiedy realizujemy zgłoszenia w zależności od zagrożenia – mówi kpt. Karol Smarz, rzecznik Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Bydgoszczy.

Najwięcej zgłoszeń było w piątek, bo aż 50, w sobotę 16, a w niedzielę już tylko sześć. W poniedziałkowy ranek też doszło tylko kilka. Większość interwencji dotyczyła usuwania konarów tarasujących jezdnie lub chodniki. 

Zgłoś naruszenie/Błąd