A A+ A++
fot. KMP Zielona Góra

Dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze komisarz Sławomir Wojsa jadąc na służbę doprowadził do zatrzymania nietrzeźwego kierującego. – Gdy mężczyzna wysiadł z samochodu nie mógł utrzymać się na nogach. Badanie wykazało, że kierował mając 3 promile alkoholu w organizmie – relacjonuje Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka zielonogórskiej policji.

Policjant po służbie

Zielonogórscy policjanci już nie raz udowadniali, że policjantami są zawsze i wszędzie bez względu na czas i miejsce. – Wielokrotnie zatrzymywali po służbie osoby poszukiwane, sprawców różnych przestępstw: napadów czy kradzieży oraz nietrzeźwych kierujących. Nie inaczej było wczoraj wieczorem, około godziny 19.30, kiedy to dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze komisarz Sławomir Wojsa jadąc do pracy zauważył na Trasie Północnej kierującego samochodem marki Renault Clio, który jechał zygzakiem – informuje policja.

Komisarz Wojsa od razu wiedział, że coś jest nie tak, dlatego powiadomił dyżurnego będącego w służbie, a sam pojechał za kierującym Clio. – Ten przez cały czas jechał od jednej krawędzi jezdni do drugiej, zwalniał lub przyspieszał, powodując zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego- informuje policja.

Pędził, ocierał się o barierki, ledwo uniknął zderzenia z ciężarówką

Kierujący Clio wyjechał na drogę ekspresową nr 3, gdzie pędził z nadmierną prędkością. Kilka razy dosłownie otarł się o barierki zabezpieczające, a także ledwie uniknął zderzenia z ciężarówką. – Po kilku kilometrach doszło do sytuacji, gdzie tylko czujność i refleks kierującego fiatem Seicento uratowała go przed zderzeniem. Kierowca Seicento widząc w lusterku niebezpiecznie poruszający się za nim pojazd zjechał na pas awaryjny i to prawdopodobnie ten manewr uratował go przed zderzeniem z pijanym kierowcą – informuje policja.

Nie mógł ustać na nogach

W pewnym momencie kierujący Renaultem zjechał z drogi ekspresowej na węzeł w Niedoradzu. Tu już czekali na niego policjanci ruchu drogowego z Komendy Powiatowej Policji w Nowej Soli, którzy go zatrzymali i dosłownie wyciągnęli z samochodu. – Mężczyzna był tak pijany, że ledwie stał na nogach. Policjanci mieli trudności, żeby zrozumieć co do nich mówi. Kierującym okazał się 29-letni zielonogórzanin, a przeprowadzone przez policjantów badanie wykazało, że ma 3 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna został przewieziony do Zielonej Góry, jego samochód odholowano na parking strzeżony, a podróżujący z nim pies trafił do schroniska. 29-latek będzie odpowiadał za jazdę w stanie nietrzeźwości i spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym – informuje policja.

Konsekwencje jazdy po alkoholu są dotkliwe. Kierujący będący w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środków odurzających otrzymuje zakaz prowadzenia pojazdów na minimum 3 lata, musi obowiązkowo zapłacić co najmniej 5 tys. zł grzywny, a także grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności. Dzięki czujności i reakcji zielonogórskiego policjanta komisarza Sławomira Wojsy, kolejny nietrzeźwy kierujący został zatrzymany i wyeliminowany z dróg.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPodatki 2022 – co nowego dla firm?
Następny artykułPonad 800 pożarów we Włoszech. Turyści ewakuowani, co najmniej pięć osób w szpitalu