A A+ A++

 

Jeszcze kilka dni temu sprawa wydawała się oczywista. Mieliśmy mianowicie dwóch papieży; jednym z nich był papież emeryt Benedykt XVI, drugim natomiast Franciszek, pełniący swój urząd do dnia dzisiejszego. Wraz ze śmiercią Benedykta XVI sprawa wydawać by się mogła jeszcze bardziej oczywista. Wcale tak jednak nie jest.

Dzisiaj papieżem jest Jorge Mario Bergoglio, który jako pierwszy w historii przyjął imię Franciszek. Został wybrany 13 marca 2013 roku, podczas konklawe, które odbyło się niedługo po tym, jak papież Benedykt XVI zrzekł się pełnionej przez siebie funkcji i stał się emerytowanym papieżem, pierwszym od ponad sześciu stuleci. Emerytowany papież nie był już głową Kościoła ani biskupem Rzymu, ani też prymasem Włoch, posługiwał się wszak nadal swoim papieskim imieniem, wybranym z początkiem pontyfikatu. Nosił białą sutannę bez pasa i piuskę, pozbawiony został jednak paliusza – czyli pasa z białej wełny, tradycyjnego elementu papieskiego stroju liturgicznego oraz czerwonych butów. Przysługuje mu wszak pochówek w szatach papieskich wraz z insygniami. Do śmierci, czyli do dnia 31 grudnia 2022 roku emerytowany papież mieszkał na terytorium Watykanu, jednak poza pałacem apostolskim, a mianowicie w byłym klasztorze Mater Eccleasiae.

Kardynał Joseph Ratzinger, w latach 2005-2013 papież Benedykt XVI (wikipedia)

Z pozoru zdaje się więc, pomimo przykrych dość okoliczności, że sprawa stała się o wiele bardziej przejrzysta. A mianowicie, że papieża mamy tylko jednego. Wcale tak jednak, jak się okazuje, nie jest. Faktem jest bowiem to, że nie tylko głowę Kościoła katolickiego nazywa się papieżem. Samo to słowo pochodzi z greckiego πάππας, páppas – „ojciec”. Tytuł ten posiadają także prawosławny patriarcha Aleksandrii, a także koptyjski patriarcha Aleksandrii. Prawosławny patriarcha Aleksandrii – czasem nazywany też greckim patriarchą Aleksandrii – jest zwierzchnikiem prawosławnego Patriarchatu Aleksandryjskiego. Tytuł ten został ustanowiony w 381 roku, a po Schizmie Wschodniej w 451 roku – był kontynuowany już jako prawosławny. Jego oficjalny tytuł to: Wielce Bosko Błogosławiony Papież i Patriarcha Wielkiego Miasta Aleksandrii, Libii, Pentapolis, Etiopii, całego Egiptu i całej Afryki, Ojciec Ojców, Pasterz Pasterzy, Trzynasty Apostoł i Sędzia Świata. Obecnie takim papieżem jest Nikolaos Choreftakis, który przyjął imię Teodor II. Natomiast koptyjski patriarcha Aleksandrii jest zwierzchnikiem Koptyjskiego Kościoła Ortodoksyjnego – jednego z Kościołów wschodnich, związanego z rdzenną ludnością Egiptu, czyli Koptami. Koptyjski patriarcha Aleksandrii tytułowany jest patriarchą Stolicy św. Marka, a także papieżem Aleksandrii. To właśnie w tym mieście znajduje się zresztą najważniejsza koptyjska świątynia – katedra św. Marka, a samo miasto jest historycznie głównym ośrodkiem religijnym tego właśnie Kościoła. Dziś wszakże papież Aleksandrii mieszka na stałe w Kairze.

Ale i w samym kościele katolickim określenie papież używane jest niekiedy w nieco innym kontekście niż tym dotyczącym biskupa Rzymu. Nie są one oficjalnymi nazwami urzędu ale raczej potocznymi, umownymi, stanowiąc jednocześnie pewien „skrót myślowy”.  Mowa tutaj np. o „czarnym papieżu”. Nazywany jest tak generał zakonu jezuitów. Określenie to wiąże się z wielkimi wpływami i potężną pozycją zakonu w Kościele katolickim, zarówno w przeszłości jak i dziś, ale i z barwą stroju zakonnego jezuitów. Funkcjonuje także nieoficjalna, umowna nazwa „czerwony papież”. Dotyczy ona prefekta Kongregacji ds. Ewangelizacji Narodów (czyli dawnej Kongregacji Rozkrzewiania Wiary.

W świecie można spotkać się także z samozwańczymi papieżami. Jednym z najsłynniejszych jest David Bawden czyli papież Michał I, który w 1990 roku w Belvue, w stanie Kansas został wybrany na papieża. Wyboru dokonało sześcioosobowe konklawe, w którym uczestniczyli także rodzice Davida. Michał I zbudował wspólnotę wiernych, nakładając jednocześnie na ówczesnego papieża Jana Pawła II ekskomunikę. Papież Wojtyła dokonał tego samego względem Bawdena.

„Papież” Piotr III (wikipedia)

Wszak to nie wszystko. Innymi papieżami uzurpatorami był Clemente Domínguez Gómez; agent ubezpieczeniowy, a później zwierzchnik Kościoła Palmariańskiego. Była to hiszpańska wspólnota powstała w hiszpańskiej Andaluzji. Ukonstytuowała się ona po objawieniach Maryi, których miał doświadczać od 1968 roku. W 1976 roku Gómez miał mieć objawienie Chrystusa, św. Piotra i św. Pawła. Pod wpływem tych objawień ogłosił się on prawowitym następcą papieża Pawła VI, którego ten wszak uznał za zwyczajnego uzorpatora. Po śmierci Gomeza władzę przejął Manuel Alonso Corrala, który przybrał imię Piotra II. Gdy i on zmarł, papieżem został Sergio María, jako Grzegorz XVIII, który wszak zakochał się i zrezygnował ze swojej funkcji. Po nim władzę przejął Joseph Odermatt i pełni swój „urząd” jako Piotr III. Dość często, przez wzgląd na zachowaną przedsoborową, rozbudowaną liturgię i bezpośrednie nawiązanie do kościoła powszechnego sprzed Soboru Watykańskiego II, zwierzchnik tej wspólnoty określany był  w ostatnich latach jako trzeci papież, mimo że wspólnota ta liczy zaledwie kilkadziesiąt tysięcy wiernych. Palmariańskie papiestwo uważa się zresztą do dnia dzisiejszego za kontynuatorów zwierzchniej władzy w kościele zachodnim od czasów pontyfikatu Pawła VI.

Co ciekawe, nieco wcześniej – bo w roku 1968 papieżem Grzegorzem XVII ogłosił pewien Kanadyjczyk, Gaston Tremblay, który stworzył własną wspólnotę religijną. Warto przypomnieć zresztą, że to właśnie po soborze watykańskim II powstało wiele tego typu wspólnot, jako reakcja na postępowe reformy  w łonie kościoła, które przez niektórych przedstawicieli kościoła były nie do zaakceptowania. Doskonałym tego przykładem jest wspomniany kościół palmariański, który do dzisiaj zachował rozbudowaną aż do przesady liturgię. Poza opisanymi warto wspomnieć jeszcze o tym, że w dziejach chrześcijaństwa i Kościoła pojawiało się całe mnóstwo alternatywnych, samozwańczych papieży czy antypapieży, którzy niejednokrotnie swe „urzędy” pełnili równoległe, a o których można by napisać całe opasłe tomy.

Papież Franciszek (wikipedia)

Natomiast od 31 grudnia 2022 roku sprawa pod jednym względem jest oczywista. Ilu by tych papieży nie było, to od tego dnia niewątpliwie jednego ubyło; Benedykta XVI, Josepha Ratzingera, wybitnego teologa, myśliciela. W świecie, w którym coraz mniej prawdziwych autorytetów, to właśnie on był dla mnie jednym z nich. Wcale nie jako papież. Ale jako myśliciel i intelektualista, człowiek wielkiej wiary, ale i ten, którego cechowała otwartość serca i umysłu wobec innych i inności. Łączył on w sobie wiarę z nauką i rozumem. Był jednym  z najwybitniejszych teologów XX wieku, zwany „Mozartem teologii”. Pomimo wielu kontrowersji jakie wzbudzał czas jego pontyfikatu; wraz z różnego rodzaju doniesieniami o skandalach i nadużyciach, kardynał Ratzinger pozostanie dla mnie ciepłym i pokornym człowiekiem, wybitną osobowością, a dopiero potem duchownym. I takim chce go zapamiętać dzisiaj. Na wszystko inne jest jeszcze za wcześnie. Niech odpoczywa w Pokoju

Jarosław Sawiak

Jarosław Sawiak, autor cyklu felietonów Oczywista Nieoczywistość
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSpoofing telefoniczny – jak nie dać się oszukać
Następny artykułJemeńczycy przeprawili się przez graniczną rzekę