Coraz więcej osób skarży się na problemy ze snem. Wpływa na to związany z pandemią koronawirusa stres, zamknięcie w czterech ścianach i brak ruchu, ale także nasze wcześniejsze nawyki. Tymczasem od dobrej jakości wypoczynku zależy prawidłowe funkcjonowanie organizmu, w tym układu odpornościowego. Dotyczy to także naszych oczu.
Dane Amerykańskiej Akademii Medycyny Snu wskazują, że co dziesiąty człowiek cierpi z powodu bezsenności przewlekłej. Mniej więcej co trzecia osoba ma okresowe trudności z zasypianiem, utrzymaniem ciągłości snu lub dobrą jakością snu. Zdaniem specjalistów grupa ta rośnie w czasach koronawirusa. Wpływa na to związany z pandemią stres, zamknięcie w czterech ścianach i brak ruchu.
Już wcześniej negatywny wpływ na jakość naszego snu miały takie nawyki jak: zasypianie przed telewizorem w trakcie oglądania ulubionego programu, wieczorne surfowanie w sieci, rozmowy za pomocą komunikatorów internetowych, czy granie w gry na telefonie lub komputerze tuż przed snem. Do tego niebieskie światło, którym promieniuje sprzęt elektroniczny i niektóre żarówki LED.
Niebieskie światło tłumi wytwarzanie hormonu melatoniny. Nazywana “hormonem ciemności”, reguluje spanie i poszczególne etapy snu. Jeśli warunki do snu nie są odpowiednie, wówczas sen zostanie zaburzony, a jego jakość obniżona – zwraca uwagę lekarz okulista Justyna Krowicka. Podczas snu nasze ciało, a więc i nasze oczy regenerują się. Zły sen lub jego niewystarczająca ilość mogą powodować zmęczenie oczu, zespół suchego oka, obrzęk powiek i inne problemy – dodaje specjalistka.
Na jakość snu wpływa ma także światło w pomieszczeniu, gdzie śpimy. Dlatego powinniśmy pamiętać o tym, aby sypialnia była dobrze zaciemniona (jeżeli z jakiegoś powodu nie jest to możliwe, warto zaopatrzyć się w opaskę na oczy do spania).
Zły sen może być także związany z zaburzeniami ze strony oka. Jednym z takich przykładów jest sen z otwartymi oczami, który jest nie tylko bardzo nieprzyjemny, ale może być także niebezpieczny.
Jeśli podczas snu oko jest “niedokładnie” zamknięte, jego rogówka nie jest wystarczająco chroniona, przez co narażona jest na wysychanie. To w konsekwencji grozi jej uszkodzeniem, powstawaniem stanów zapalnych i w efekcie problemem, który może narazić nas na kosztowne leczenie i długotrwale pogorszyć widzenie – wyjaśnia okulistka.
Przyczyny tego stanu mogą być bardzo różne, dlatego ważne jest, aby nie odwlekać wizyty u specjalisty.
Spanie z otwartymi oczami może być związane zarówno z problemami neurologicznymi, psychiatrycznymi, jak i wadą w budowie oka. W przypadku problemu z okiem może to być zaburzenie rozwojowe, tak zwane duże oko, czy oko w wytrzeszczu. Dzieje się tak w chorobach tarczycy, nowotworach, stanach zapalnych lub w wyniku urazu. W przypadku powiek problem związany jest często z porażeniem nerwu twarzowego, do którego dochodzi po urazie lub w wyniku stanu zapalnego. Nierzadko spotykane są duże blizny powiek po urazach, wcześniejszych operacjach plastycznych czy związane z wiekiem odwrócenie powieki dolnej, stanowiące kolejną przyczynę “niedomkniętego” oka – mówi Justyna Krowicka.
Jakość snu jest niezbędna, aby zachować zdrowy wzrok, ale o oczy powinniśmy dbać przez cały dzień. Szczególnie całodzienna praca przed ekranem komputerem jest bardzo wyczerpująca dla naszych oczu.
Przebywanie w sztucznym oświetleniu i praca do bliży zwiększa ryzyko wystąpienia krótkowzroczności. Warto pamiętać o kilku zasadach. Wśród nich jest:
– instalowanie rozproszonego światła w pomieszczeniu,
– minimum 70 cm odległości od monitora podczas pracy przy komputerze,
– siedzenie tyłem do okna,
– regularne (co pół godziny) przerwy od pracy, które należy przeznaczyć na “relaksowanie” oczu (np. poprzez patrzenie w dal).
Warto także nawilżać oczy kroplami uzupełniającymi łzy. Szczególnie wtedy, kiedy mamy uczucie piasku w oku, nadmiernego zmęczenia lub naszego oko jest zaczerwienione – radzi okulistka.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS