Wicie wianków, poczęstunek i zabawa taneczna – to tylko niektóre atrakcje, jakie czekały na mieszkańców Pustyni podczas pierwszej Nocy Świętojańskiej, która odbyła się w minioną sobotę na obiektach MULKS. Wszystko za sprawą Koła Gospodyń Wiejskich „OAZA”, które było pomysłodawcą i głównym organizatorem pikniku.
– Jesteśmy świeżo działającym kołem, które ma siedzibę w Pustyni – mówi członkini Monika Poloczek. – Bardzo chciałyśmy zrobić imprezę dla mieszkańców. A że w tych dniach zbliżała się Noc Świętojańska, bardzo nam się ten pomysł spodobał.
Panie ubrane w białe stroje z wiankami na głowach serwowały nie tylko ciasta, które można było zabrać do domu lub spożyć na miejscu przy lemoniadzie własnego wyrobu. Zjeść można było również tradycyjne dla Podkarpacia proziaki podawane między innymi z konfiturą z cukinii. Dla tych, którzy zechcieli wesprzeć działalność „OAZY”, przygotowano również loterię fantową, w której każdy los wygrywał.
– Pomysłów było więcej, ale mało czasu – mówi pani Monika. – Wszystko przygotowaliśmy w trzy tygodnie. I dodaje: – Bo mamy również panów w kole, którzy prężnie działają!
KGW „OAZA”, którego prezesem jest Bartosz Tomaszewski, zafundowało mieszkańcom Pustyni prawdziwe wytchnienie, relaks i rozrywkę po trudach roku szkolnego.
– Bardzo fajna inicjatywa – mówi jedna z uczestniczek pikniku. – Mam nadzieję, że to nie pierwsza i ostatnia taka impreza. Oby tak dalej, trzymam kciuki!
Więcej informacji o tym, jak przebiegała Noc Świętojańska, można znaleźć na facebookowym profilu koła, na który “OAZA” zaprasza serdecznie.
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze Internautów do artykułu:
Oaza znaczy wytchnienie. Jeżeli uważasz, że komentarz powinien zostać usunięty, zgłoś go za pomocą linku “zgłoś”.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS