rozwiń ›
Podatek od samochodu i podatek od rejestracji w akcyzie
Podatek od rejestracji auta i podatek od posiadania samochodu – to dwie nowe daniny, które ostatnio spędzają sen z powiek kierowców. Dodatkowe opłaty jako kamienie milowe zaproponował, a następnie zaakceptował poprzedni rząd PiS. Teraz temat wraca na stół przy okazji rewizji KPO prowadzonej przez nową ekipę. Dziennik.pl zapytał Ministerstwo Klimatu i Środowiska (MKiŚ) o szczegóły obu rozwiązań.
– Mamy pułapkę czy też pracę domową zadaną przez poprzedni rząd, która polega na wdrożeniu dwóch kamieni milowych. Jeden to podatek od rejestracji samochodów, a drugi to podatek od posiadania auta. Obydwa mają działać w myśl zasady zanieczyszczający płaci – powiedział Krzysztof Bolesta, wiceminister klimatu i środowiska.
Nowy podatek nie tylko za samochód osobowy. W myśl zasady zanieczyszczający płaci
Podatek od rejestracji samochodu jako komponent ukryty w akcyzie to rozwiązanie, nad którym wspólnie pracują eksperci resortu klimatu i ministerstwa finansów. Przy czym fi … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS