A A+ A++

W najnowszym numerze „Sieci” Jacek Saryusz-Wolski w bezkompromisowych słowach wyjaśnia, że Polska jest przedmiotem ataku hybrydowego. „Czas przyjąć do wiadomości, że Niemcy via Bruksela i lewicowo-liberalny mainstream wypowiedzieli nam niekonwencjonalną wojnę” – mówi poseł do Parlamentu Europejskiego. Polecamy także bieżące wydanie tygodnika „Sieci”.

„Musimy wybić się na niepodległość w Unii”

Jacek Saryusz-Wolski w rozmowie z Michałem Karnowskim („Musimy wybić się na niepodległość w Unii”) wyjaśnia, że Polska znajduje się w bardzo kluczowym momencie w relacjach z UE. Uważa, że pewne środowiska próbują pauperyzować nasz kraj i wykorzenić w narodzie jego tożsamość i wolną wolę.

Na szali leżą już nie tylko pieniądze, ale suwerenność czy – używając bliższego nam terminu – niepodległość. Rozstrzyga się, czy państwo polskie pozostanie państwem polskim, czy stanie się wasalem, pozbawionym prawa decydowania o sobie. Do tego zmierzają te szantaże finansowe, współorganizowane też przez polskie kompradorskie quasi-elity. Skutkiem ma być zablokowanie naszego rozwoju gospodarczego, wepchnięcie nas na ścieżkę rozwoju zależnego od innych

— wyjaśnia polityk i zauważa, że obecnie realizowany jest plan stworzenia superpaństwa europejskiego pod hegemonią niemiecką i w dużo mniejszym stopniu francuską. Środkiem do jego realizacji jak zauważa jest złamanie Polski.

Według Saryusza-Wolskiego polska dyplomacja popełniła błąd zbyt często tłumacząc się ze swoich decyzji i wchodząc w dyskusję z Unią.

Strategia Brukseli polega na pełzającym opanowywaniu nowych obszarów nienależnych kompetencji etapami, potocznie mówiąc, na miękko. Najpierw tylko pytają – w obszarach, do których nie mają kompetencji. Państwa członkostwie odpowiadają. To oni pytają dalej, potem oceniają, tworzą z pozoru niewinne dokumenty, w których są zarodki nowych uprawnień, na końcu żądają zmian. Dasz palec, wezmą rękę

— czytamy.

„Samobój”

Marek Pyza i Marcin Wikło w artykule „Samobój” analizują, jak Platforma Obywatelska straciła wizerunkowo angażując się w promowanie tez wysnutych przez tygodnik Ringier Axel Springer Polska. Używając nomenklatury piłkarskiej twierdzą, że Tusk strzelił sobie samobója.

Trudno uwierzyć, że tak doświadczony polityk jak Donald Tusk dał się aż tak bardzo ponieść emocjom i bez weryfikacji uległ złudzeniu, że „Newsweek” naprawdę odpalił bombę, która ma wysadzić rząd Zjednoczonej Prawicy w powietrze. Politycy Platformy tak bardzo chcą władzy, że cel przesłania im racjonalne myślenie. A wątpliwy tekst Grzegorza Rzeczkowskiego o zamontowaniu rządu PiS w Polsce przez Rosjan spłynął na nich jak najmilszy prezent

— czytamy.

W publikacji przedstawiono także reakcję ministra Ziobry na zarzuty wysnuwane przez Donalda Tuska. Na jego polecenie Prokuratura Krajowa upubliczniła sześć protokołów z wyjaśnieniami W.

Donald Tusk, przewodniczący Platformy Obywatelskiej, publicznie postawił poważne oskarżenia wobec prokuratury dotyczące rzekomego zatajania informacji i zaniechań w śledztwie. Powołał się na jeden z protokołów wyjaśnień Marcina W., pomijając inne jego relacje procesowe […]. Dlatego postanowiłem, że interes publiczny wymaga, by obywatele poznali całość złożonych przez niego relacji dotyczących wątku kryminalno-politycznego w kontekście związków z Rosją

— napisał Ziobro w uzasadnieniu swojej decyzji. I dodał, że „w przeciwieństwie do pana Donalda Tuska – prokuratura nie podchodzi do ich treści bezkrytycznie”.

KORWiN, czyli zarabianie na polityce”

W artykule „KORWiN, czyli zarabianie na polityce” Jakub Augustyn Maciejewski opisuje, jak kształtować się może przyszłość ugrupowania politycznego KORWiN, które zyskało nowego lidera.

Mentzen zamierza połączyć dwie trudne do pogodzenia strategie – zbudować sobie podobną pozycję wyrazistego i przebojowego kontynuatora misji JKM, ale z porzuceniem jego obciachu i arogancji. […] Jako doradca podatkowy postuluje znoszenie podatków, a w swojej pracy zawodowej szydzi ze zobowiązań finansowych wobec państwa. Furorę w serwisie społecznościowym TikTok zrobiło jego krótkie wystąpienie, w którym polityk wyjaśnia, „jak odliczył premiera od podatku”. Chodzi tu o naturalnej wielkości statuę złotego koloru przedstawiającą Mateusza Morawieckiego. „Było tak – przyszła do mnie księgowa i mówi, że pomnik amortyzuje się tak jak nieruchomość i rozlicza przez 40 lat. Na co ja, że to nie jest żadna nieruchomość, bo można nim normalnie poruszać, w związku z czym podatkowo tak naprawdę to nie jest pomnik. Księgowa mówi, że w takim razie to jest dzieło sztuki, a to jeszcze gorzej, bo dzieł sztuki w ogóle nie można sobie wrzucić w koszty, na co ja, że my go przecież wydrukowaliśmy w drukarce 3D” – wyśmiewa zapisy podatkowe Mentzen

— pisze Maciejewski.

Maciejewski zwraca jednak uwagę, że kontrowersyjny polityk zbija kapitał polityczny na teoriach spiskowych i powtarza idee antyszczepionkowców.

Co jeszcze w nowym „Sieci”?

W nowym numerze „Sieci” godne polecenia są także artykuły: Stanisława Janeckiego „Pała na Polskę”, Wojciecha Biedronia „Norymberga?”, Dorota Łosiewicz „Lampeczka dla zdrowia?”, Konrada Kołodziejskiego „Walki miejskie”, Marka Budzisza „Rozwiązać problem Białorusi”, Jana Parysa „Koniec atlantyckiej jedności” czy Aleksandry Rybińskiej „Pacynka Berlina?”.

Ponadto w tygodniku także komentarze bieżących wydarzeń pióra Krzysztofa Feusette’a, Doroty Łosiewicz, Bronisława Wildsteina, Andrzeja Rafała Potockiego, Marty Kaczyńskiej-Zielińskiej, Samuela Pereiry, Aliny Czerniakowskiej, Wiktora Świetlika, Andrzeja Zybertowicza.

Więcej w nowym wydaniu tygodnika „Sieci”. Artykuły z bieżącego wydania dostępne online od 24 października br. w ramach subskrypcji Sieci Przyjaciół.

Zapraszamy też do oglądania audycji telewizji wPolsce.pl.

kk

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPożar w świetlicy wiejskiej. Wybuchła butla z gazem
Następny artykuł​Koty w agonii, w powietrzu fetor. Zwierzęta były pod “opieką” Fundacji z Koszalina