A A+ A++

Kilku lub kilkunastodniowy chłopczyk został znaleziony w poniedziałkowy poranek w oknie życia w Gnieźnie (woj. wielkopolskie). Według wstępnych oględzin dziecko było w dobrym stanie. To drugi w historii przypadek wykorzystania gnieźnieńskiego okna życia.

Noworodek w gnieźnieńskim oknie życia

Dyrektor Caritasu Archidiecezji Gnieźnieńskiej ks. Krzysztof Stawski powiedział PAP, że w poniedziałek o godz. 5.12 włączył się alarm w oknie życia w Domu Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia św. Wincentego a Paulo przy ul. Lecha w Gnieźnie.

Siostry zeszły i znalazły tam chłopczyka. Oczywiście zawiadomiły od razu policję i pogotowie ratunkowe. Dziecko zostało przebadane i zabrane do szpitala. Uruchomiono też wszystkie pozostałe procedury przewidziane przez prawo

— wskazał.

Po wstępnych oględzinach na miejscu, przy oknie życia, stwierdzono, że dziecko jest w dobrym stanie. To nie jest noworodek. To jest dziecko, które ma kilka-kilkanaście dni. Dziecko było zadbane, to czarnowłosy chłopczyk

— opisał ksiądz.

Dziecko jest w dobrym stanie

Dyrektor gnieźnieńskiego Caritasu zaznaczył, że w oknie życia był list do matki, w którym proszono m.in., by zaproponowała imię dla dziecka.

List został zabrany, ale nic nie zostało zostawione przez kobietę

— przyznał.

Jako, że we wtorek 14 lutego wypada dzień św. Walentego, siostry postanowiły nazwać chłopca Walenty. To imię pochodzenia łacińskiego, które oznacza silnego, potężnego i zdrowego.

Ks. Stawski dodał, że zgodnie z procedurami matka ma teraz sześć tygodni, by zmienić decyzję o porzuceniu chłopca. Jeśli tego nie zrobi, sąd rozpocznie procedurę adopcyjną.

Dziecko będzie w szpitalu, a gdy będzie w dobrym stanie trafi do pogotowia opiekuńczego i tam będzie czekać na przydzielenie rodziny adopcyjnej

— opisał ks. Stawski.

Duchowny przypomniał, że to drugi przypadek pozostawienia dziecka w działającym od 2012 r. gnieźnieńskim oknie życia. W sierpniu 2013 r. pozostawiono w nim niemowlę, także chłopca.

Chłopiec był zadbany

Wicedyrektor powiatowego szpitala w Gnieźnie dr Mateusz Hen poinformował, że chłopiec jest w dobrym stanie i waży 4 kg 600 g. Z oceny neonatologów wynika, iż może mieć 4-5 dni.

Noworodek był czysty, zadbany i ciepły. Odżywiony prawidłowo. Ze wstępnych badań wynika, że dziecko jest zdrowe. Wszystko wskazuje na to, że poród nastąpił poza szpitalem w nieustalonym miejscu. Pępowina była zaopatrzona prawidłowo przez osobę, która wiedziała, co robi i jak zadbać o noworodka

— powiedział dr Mateusz Hen.

CZYTAJ TEŻ:

— Kolejne dziecko w warszawskim Oknie Życia! W sobotę w nocy siostry franciszkanki znalazły noworodka. Chłopcu nadano imię Tomasz

— Sąd zbada sprawę pozostawienia dziecka w częstochowskim Oknie Życia. Policja przesłuchała już rodziców. Jakie są wstępne ustalenia?

wkt/PAP/Radio Poznań

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPomorskie zawodówki będą kształcić specjalistów w kluczowych branżach
Następny artykułNagrał filmik, żeby zerwać z dziewczyną. Setki komentarzy