A A+ A++

Mamy 2 085 nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem z województw: lubelskiego (399), mazowieckiego (346), podlaskiego (268), śląskiego (130), zachodniopomorskiego (125), małopolskiego (122), łódzkiego (112), pomorskiego (93), podkarpackiego (89), dolnośląskiego (88), wielkopolskiego (75), warmińsko-mazurskiego (70), kujawsko-pomorskiego (58), świętokrzyskiego (38), lubuskiego (27), opolskiego (20). 25 zakażeń to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną.

Z powodu COVID-19 zmarły 3 osoby, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 30 osób.

Ostatni raz ponad dwa tysiące zakażeń potwierdzono 20 maja 2021 roku. Było to wówczas 2086 przypadków. 

W szpitalach jest 2013 osób z COVID-19, w tym 190 pacjentów podłączonych do respiratorów – podało w środę Ministerstwo Zdrowia. Tydzień temu, 29 września, hospitalizowanych było 1566 osób z COVID-19, w tym 174 pod respiratorami.

Resort poinformował, że dla pacjentów z COVID-19 przygotowano 7096 łóżek i 733 respiratory. Ministerstwo przekazało ponadto, że na kwarantannie przebywa 89 217 osób. Resort podał też, że wyzdrowiało dotąd 2 665 251 zakażonych.

Wzrost o 70 proc. 

– Jeśli dzisiejsze dane porównamy do ubiegłej środy, to jest to wzrost o 70 proc. Czwarta fala zdecydowanie przyspiesza – przekazał Waldemar Kraska, wiceszef resortu zdrowia. Dodał, że dane powinny skłonić wszystkie niezaszczepione osoby do udania się do punktu szczepień.

– Naprawdę to jest ostatni moment, kiedy powinniśmy się zaszczepić, więc apeluję do wszystkich państwa: zaszczepmy się, bo widzimy, że czwarta fala zdecydowanie przyspiesza w tych województwach, gdzie osób zaszczepionych jest najmniej, czyli woj. lubelskie, woj. podkarpackie, woj. podlaskie – wymienił.

Powrót obostrzeń?

Na dziś nie będzie żadnych obostrzeń. Na pewno nie zamkniemy szkół – powiedział minister zdrowia Adam Niedzielski w wywiadzie dla środowego “DGP”. – Chcemy natomiast, żeby ludzie przypomnieli sobie i przestrzegali zasad dyscypliny społecznej, jakie stosowaliśmy wcześniej. Musimy wrócić do maseczek i egzekwowania obowiązku ich noszenia – powiedział.

– To nie wynika z różnic w podejściu społecznym, tylko z charakteru pandemii. Rozwój IV fali jest inny – nie rozwija się w tak szybkim tempie jak poprzednie, choć liczba przypadków oczywiście rośnie. Porównujemy fale – dzień do dnia. I widzimy, że trendy są odmienne – powiedział Niedzielski w rozmowie z “DGP”.

ZOBACZ: Adam Niedzielski: musimy wrócić do maseczek i egzekwowania obowiązku ich noszenia

Wskazał, że różnice są widoczne na poziomie hospitalizacji, których jest niemal dwukrotnie mniej. Pod koniec września 2020 r. hospitalizacji było prawie 3 tys., a obecnie, przy podobnej liczbie zakażeń, jest ich 1600.

Niedzielski podkreślił, że szkoły na pewno nie zostaną zamknięte. – Chcemy natomiast, żeby ludzie przypomnieli sobie i przestrzegali zasad dyscypliny społecznej, jakie stosowaliśmy wcześniej. Musimy wrócić do maseczek i egzekwowania obowiązku ich noszenia – powiedział minister zdrowia.

laf/polsatnews.pl

Czytaj więcej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułChcesz sprzedawać znicze lub kwiaty przed cmentarzem? Trwa przetarg na miejsca handlowe
Następny artykułKoronawirus w Polsce. Padł rekord czwartej fali. Ogromny wzrost zakażeń