A A+ A++

Trwa wymiana odwodnienia wzdłuż ulicy Batorego w Otwocku. Pracownicy ZDP wymieniają ekopłyty na kruszywo łamane, które ma spowodować szybszy odpływ wody, a w konsekwencji sprawić, że kałuże w okolicy przystanków autobusowych będą mniejsze albo nie będzie ich wcale

Mieszkańcy od lat skarżą się na rozlewiska tworzące się po deszczach na ulicy Batorego w Otwocku. – Mieszkańcy pisali i dzwonili, że na tej ulicy tworzy się rozlewisko. To poważny kłopot, bo obok jest przystanek autobusowy i dojście na teren osiedla, a czasami kałuża zajmowała tam połowę ulicy – relacjonuje starosta Krzysztof Szczegielniak.

Zarząd Dróg Powiatowych w odpowiedzi na te głosy podjął decyzję o wymianie odwodnienia na inne, choć budzi ono kontrowersje. Jak zauważył na sesji rady powiatu w czwartek, 28 kwietnia radny Jacek Czarnowski,  “bardziej estetyczne ekopłyty są wymieniane po prostu na gruz”.

Takie działanie tłumaczy dyrektor ZDP Paweł Grzybowski. – Wcześniejszy drenaż i ekopłyty na ulicy Batorego od dłuższego czasu nie spełniają swojego zdania. Rozsądnym rozwiązaniem jest rozebranie tych płyt i ułożenie nowej warstwy filtracyjnej z kamienia. Dzięki temu na tym odcinku drogi nie będą występować albo zmniejszą się zastoiska wód – tłumaczy dyrektor Grzybowski. Użyty materiał to nie jest żaden gruz, tylko specjalny kamień łamany. Powoduje on pozostawienie wolnych przestrzeni, dzięki czemu, mamy nadzieję, woda nie będzie zbierać się na drodze. Problem z ekopłytami był taki, że zamulił je piasek. Obecnie dokopujemy się do włókniny, do drenaży. Wykonujemy nową zasypkę, żeby poprawić przepuszczalność – podkreśla dyrektor ZDP.

Starosta Krzysztof Szczegielniak dodał, że technologia, która była wykonana przez firmę Eurovia na wniosek powiatu ok. 2012 roku, poskutkowała tym, że odwodnienie uległo zamuleniu. – Odwodnienie znajduje się poza jezdnią, więc czy tam będą ekopłyty, czy kamień, o którym mówi dyrektor, to nie ma znaczenia, bo na ten fragment terenu i tak nikt nie wjeżdża. W naszej wstępnej ocenie użyta teraz technologia odwodni ten teren, a jeśli okaże się, że nic się nie zmieniło, będziemy szukać innego rozwiązania – zapowiada starosta.

SW

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWażna rezolucja! Biden mógłby wysłać wojska na Ukrainę
Następny artykułPrezydent Czech wprost: “Szaleńców trzeba izolować”