A A+ A++

Belgrad, serbska stolica pełna energii, to świetne miejsce na spędzenie sylwestrowej nocy. Zarówno na powietrzu, jak i w jednym z setek lokali czynnych całą noc czy na zorganizowanej zabawie sylwestrowej. Zwykle w Sylwestra jest w Serbii ciepło. W tym roku w ciągu dnia będzie to 13 st. C, a w nocy 2 st. C. Synoptycy nie przewidują opadów.

Jak dojechać do Belgradu?

Dojazd samochodem z Warszawy do stolicy Serbii zajmuje ok.12-13 godzin. Przejazd Flix Busem to cena od 460 zł do 670 zł, w jedną stronę w zależności, czy przesiadka jest w Pradze, Wiedniu czy Budapeszcie. Wyjeżdżamy np. w piątek i przyjeżdżamy na miejsce w sobotę. Oczywiście, podróż autokarem trwa znacznie dłużej niż autem. Na stacji przesiadkowej mamy często 3-5 godzin oczekiwania na kolejny transport, ale dzięki temu jest czas na rozprostowanie nóg i zjedzenie czegoś ciepłego. Ze względu na remont torów dojazd pociągiem z Polski do Belgradu jest utrudniony. Lot z Warszawy trwa niecałe 2 godziny i na chwilę obecną kosztuje 1100 zł w jedną stronę. Za pokój dwuosobowy z łazienką bez wyżywienia zapłacimy od 120 zł za dobę.

Serbowie uwielbiają głośną zabawę, śpiewanie, tańce i puszczanie fajerwerków. U nich wita się Nowy Rok na całego! Polska idea ochrony zwierząt od hałasu w tę noc i związane z tym ograniczenia są im obce. Dlatego osoby, które bardzo lubią sztuczne ognie,nad rzeką Sawą i wielu miejscach w mieście będą miały okazję podziwiać rozbłyskujące wszystkimi kolorami tęczy światełka. Zwłaszcza nad rzeką tworzą one niesamowite widowisko. Warto dodać, że fajerwerki są puszczane w totalnym chaosie, we wszystkich kierunkach i zdarzają się też… wystrzały z broni w powietrze! W końcu to są żywiołowe Bałkany…

czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCzy początek roku to dobry czas na zmianę pracy?
Następny artykułPapież rozmawiał z prezydentem Ukrainy