A A+ A++

Ogrodzenie ustawione na granicy Niemiec i Polski opłaciło się – przekonuje ministerstwo rolnictwa Meklemburgii-Pomorza Przedniego (MV). Ponad 60-kilometrowy płot powstał, by zatrzymać rozprzestrzenianie się afrykańskiego pomoru świń (ASF).

Regularne kontrole dowodzą, że dziki nie mogą przedostać się przez ogrodzenie z Polski na teren landu, powiedział minister rolnictwa MV Till Backhaus. Ogrodzenie jest ważnym elementem profilaktyki ASP, obok innych środków epidemiczno-higienicznych. Dzięki temu choroba nie wybuchła jeszcze w MV.

Ministerstwo zleciło budowę ogrodzenia w lipcu 2020 roku za około milion euro. Przebiega ono od Ahlbecku na wyspie Uznam za Pomellen przy autostradzie nr 11 Berlin-Szczecin.

Backhaus, który był w czwartek na Uznamie, podziękował właścicielom posesji, że ogrodzenie mogło być szybko ukończone. Od 1 czerwca, będą im wypłacane pierwsze rekompensaty.

Minister za … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZginął 19-letni chłopiec, ranny inny młody mężczyzna – sprawcy osadzeni w areszcie
Następny artykułPo dwóch autobusach elektrycznych Cieszyn chce kupić dwa diesle