A A+ A++

Microsoft nie zwalnia tempa. Wczoraj mogliśmy przeczytać o 30 zoptymalizowanych grach z myślą o Xboksie Series X i S, czyli tytułach, które w pełni wykorzystają moc nadchodzących sprzętów “zielonych”. Okazuje się, że na obu sprzętach doświadczenia płynące z rozgrywki będą dosyć podobne.

Phil Spencer, szef Xboksa, ujawnił dla portalu Kotaku, że jest zaskoczony słabszym urządzeniem, który zaprojektowali jego inżynierowie, a przede wszystkim jego mocą, co pozwala generować w różnych tytułach stabilną liczbę klatek na sekundę, jak i krótkimi czasami ładowania, które są bardzo zbliżone do XSX, a w niektórych sytuacjach nawet i krótsze.

Zapewne zapytacie, dlaczego słabsza konsola będzie wczytywała dane w niemalże takim samym odstępie czasowym, co najmocniejsza konsola dostępna na rynku? Dlatego, iż XSX obsłuży gry w rozdzielczości 4K, a jego “słabszy brat” w niższej, zapewne 1440p. 

Jedną z największych niespodzianek dla mnie jest to, jak potężny jest Xbox Series S. Będziesz miał bardzo podobne doświadczenia między XSX a XSS.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTrzy jednostki ze Szczytna dołączyły do Hufca Warmińskiego ZHP
Następny artykułKinkiety. Jak wybrać nowoczesne modele do wnętrz?