A A+ A++

– Obecnie nie można potwierdzić znalezienia w Polsce brytyjskiego wariantu COVID-19, ale trudno jest przypuszczać, że nie dotarł on jeszcze do naszego kraju – powiedział w poniedziałek minister zdrowia Adam Niedzielski.

– Na razie mamy potwierdzoną informację o tzw. wariancie czeskim – dodał.

Czesi zaskoczeni

Wypowiedź Niedzielskiego odbiła się szerokim echem w Czechach. Tamtejsi eksperci są zaskoczeni słowami polskiego ministra, bo jak podkreślają, do tej pory nie słyszano tam o mutacji do której miałoby dojść w tym kraju. 

Portal Seznam Zpravy zapytał o czeską odmianę koronawirusa Państwowy Instytut Medyczny oraz państwowe referencyjne laboratorium wirusologiczne. Obie instytucje zaprzeczyły istnieniu takiej mutacji.

ZOBACZ: Lockdown nawet do kwietnia? Rząd rozmawia z przedsiębiorcami

Głos w sprawie zabrała również przedstawicielka czeskiego Ministerstwa Zdrowia. “Do tej pory takie mutacje nie zostały zaobserwowane w Czechach” – poinformowała rzeczniczka ministerstwa, Barbora Peterova. Jak dodała laboratoria wciąż pracują nad badaniem nowych mutacji koronawirusa. 

Czescy dziennikarze zapytali o sprawę również polskie Ministerstwo Zdrowia. W odpowiedzi resort wyjaśnił, że  termin “wariant czeski” został użyty przez ministra jako nazwa medialna wariantu SARS-CoV-2 z mutacjami w strukturze białka S.

Ambasada dementuje

Do słów polskiego ministra odnieśli się również czescy dyplomaci.

“W Czechach żadna kompetentna instytucja nie potwierdziła pojawienia się jakiejkolwiek mutacji koronawirusa COVID-19” – czytamy w oświadczeniu wystosowanym przez czeską ambasadę w Warszawie. 

Czescy dyplomaci powołują się na Jana Kynčla, kierownik Wydziału Epidemiologicznego Chorób Zakaźnych Państwowego Instytutu Zdrowia, który miał potwierdzić, iż nie posiada informacji, by coś takiego jak “czeska mutacja” koronawirusa istniało.

Nowy wariant koronawirusa

O nowym wariancie koronawirusa wypowiedział się dr hab. Tomasz Dzieciątkowski. – Wiemy, że jest to wariant rzeczywiście bardziej zakaźny, natomiast nie wywołuje ani lżejszych ani cięższych objawów chorobowych – powiedział w rozmowie z Interią wirusolog z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, pytany o czeską mutację wirusa SARS-Cov-2.

Według niego obecnie dostępne na rynku szczepionki przeciwko koronawirusowi będą skuteczne również w przypadku nowej mutacji. 

– Na podstawie opublikowanych badań naukowych wiemy, że dostępne na rynku szczepionki zarówno Pfizera, jak i Moderny wykazują działanie neutralizujące w kierunku nowych wariantów wirusa. Będą więc działały również przeciwko temu wariantowi – wyjaśnił dr Dzieciątkowski.

ZOBACZ: Niepożądane odczyny poszczepienne. “Cztery poważne i jeden ciężki przypadek”

Wirusolog zwrócił uwagę, że mutacje SARS-Cov-2 są zjawiskiem naturalnym. – Koronawirusy mutowały w przeszłości, mutują i będą mutowały. Dlatego co pewien czas może pojawiać się nowy wariant. Należy jednak wyraźnie podkreślić, że częstość pojawiania się tego typu wariantów i ich zmienność jest daleko mniejsza, niż w przypadku wirusów grypy – podkreślił ekspert.

– Do tej pory było stwierdzonych dziewięć głównych wariantów tego wirusa. Z racji tego, że enzym koronawirusów – RNA polimeraza – nie ma zdolności naprawczych i myli się dosyć często, prawie każdy izolat koronawirusa jest więc – że tak powiem – swoistym mutantem. Trzeba jednak podkreślić, że bycie mutantem dotyczy wszystkich, bowiem każdy z nas pod względem genetycznym jest przecież inny – zauważył wirusolog.

Twoja przeglądarka nie wspiera odtwarzacza wideo…

dk/grz/ polsatnews.pl, seznamzpravy.cz

Czytaj więcej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułAdamek zdradził datę powrotu
Następny artykułKalendarium rok 2020 – I półrocze