Zmarł Mirosław Gontarski, wrocławski poeta. O jego śmierci poinformował Związek Literatów Polskich. Nie podano przyczyny śmierci mężczyzny, jednak jego ostatni wpis budzi niepokój.
“Jestem chory. Nikt mi nie chce pomóc. Pogotowie nie. Przychodnie nie. Załamałem się” – napisał 12 października na Facebooku.
Pod postem posypały się komentarze z życzeniami powrotu do zdrowia i oferty pomocy. Ale poeta już na żaden nie odpisał.
Utrudniony dostęp do pomocy medycznej spowodowany jest pandemią koronawirusa, która w Polsce rozprzestrzenia się coraz szybciej.
Według informacji pozyskanych przez serwis WP Wiadomości, Gontarski w końcu trafił do szpitala. Nie miał koronawirusa.
Wirtualna Polska dotarła do przyjaciół poety. – To wszystko było za późno. Obecnie pogotowie nie przyjmuje chorych, nawet w stanie ciężkim. Takie objawy jak dreszcze czy gorączka powodują, że podczas wywiadu medycznego wygląda to na koronawirusa. Dlatego sugerują, żeby zostać w domu, zbić gorączkę, przeczekać na kwarantannie – mówiła osoba bliska zmarłemu.
Mirosław Jerzy Gontarski Urodził się w 1960 roku w Legnicy. Debiutował w prasie dolnośląskiej w 1979 r. Ukończył filozofię na Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Był poetą, filozofem, programistą i nauczycielem.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS