Nie rezygnuje ze spalarni

Firma ze Złotnika nie składa broni. Po tym, jak wójt gminy Żagań nie wyraził zgody na spalarnię martwych zwierząt w Tomaszowie, inwestor ponownie zamierza złożyć wniosek o jej uruchomienie.

Wójt Leszek Ochrymczuk nie wydał zezwolenia na prowadzenie działalności, bo inwestor złożył niekompletny wniosek. Zabrakło niezbędnych dokumentów, m.in. decyzji Powiatowego Lekarza Weterynarii. W tej sytuacji gmina powiedziała „nie” budowie spalarni, której nie chcą też mieszkańcy podżagańskiej miejscowości. W konsultacjach społecznych ponad 600 z nich wyraziło swój sprzeciw, obawiając się smrodu, hałasu i zanieczyszczenia środowiska, a także spadku wartości ich nieruchomości.

Krematorium dla martwych zwierząt w jednym z poradzieckich hangarów chce uruchomić firma „Ekolog” ze Złotnika. Jej właściciel nie składa broni.

– Wniosek został odrzucony ze względów formalnych, bo zabrało dokumentów. Uzupełnimy je i jeszcze w maju ponownie złożymy  wniosek o zgodę na naszą działalność – zapowiada Dawid Lewandowski ze spółki „Ekolog”. – Z samą działalnością chcielibyśmy ruszyć w tym roku.