Jak przyznał, dokument zatrzymało starostwo powiatowe za niewywiązywanie się z obowiązku alimentacyjnego.
Odpowiedni wniosek składają wójtowie czy burmistrzowie – wyjaśnia Joanna Jakubiak z gostyńskiego starostwa.
Osobą uchylającą od zobowiązań alimentacyjnych jest osoba, która w ciągu ostatnich 6 miesięcy nie płaciła co miesiąc przynajmniej 50 procent zasądzonej kwoty. W takim przypadku na takiego dłużnika może być nałożony nakaz zatrzymania prawa jazdy. Jest ono zatrzymywane elektroniczne w systemie. Przy ewentualnej kontroli policjanci widzą, że ten dokument danej osobie został zatrzymany
– tłumaczy Joanna Jakubiak.
Osoba uchylająca się od płacenia alimentów przed odebraniem prawa jazdy musi też odmówić złożenia oświadczenia majątkowego lub przeprowadzenia wywiadu alimentacyjnego.
W ubiegłym roku starosta gostyński odebrał prawo jazdy czterem dłużnikom alimentacyjnym. Według najnowszych danych długi takich dłużników w Polsce przekroczyły już 13 mld zł.
Za jazdę bez uprawnień, po odebraniu prawa jazdy, grozi m.in. sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, a nawet do 3 lat pozbawienia wolności. Grzywna za kierowanie pojazdem mechanicznym bez prawa jazdy grozi karą od 1500 do nawet 30 tys. złotych.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS