“Nie interesują nas koalicje z PiS”. Nowa inicjatywa samorządowców. Chcą startować w wyborach w 2023 r.

Nie chcemy szyldów partyjnych

Po pół roku zawiązała się Ogólnopolska Koalicja Samorządowa. Utworzyło ją 12 organizacji z 10 województw. Chcą zintegrować wszystkich, którym zależy na obronie niezależności samorządów. Bo władze zawłaszczają kolejne obszary funkcjonowania państwa. Decydująca staje się centralizacja i uznaniowość przy podejmowaniu odgórnych decyzji przez rządzących – jak choćby podział pieniędzy z Unii Europejskiej czy rządowych funduszy.

– Nie będziemy działać pod szyldem partii politycznej. Konsekwentnie stawiamy na niezależność. Chcemy być alternatywą dla Bezpartyjnych Samorządowców, którzy dla pieniędzy i posad wybrali bratanie się z Prawem i Sprawiedliwością. Nas to nie interesuje – mówi Tadeusz Czajka, wójt Tarnowa Podgórnego, który stanął na czele nowego ruchu.

Inicjatorzy Ogólnopolskiej Koalicji Samorządowej OKS

Jego zastępcami zostali prezydenci Szczecina i Zielonej Góry – Piotr Krzystek i Janusz Kubicki. Funkcję sekretarza objął prezydent Siedlec Andrzej Sitnik, a skarbnika – prezydent Nowego Sącza, Ludomir Handzel. W zarządzie są także burmistrz Czechowic-Dziedzic Marian Błachut i wicestarosta olsztyński Jacek Szydło.

Trzeba zakasać rękawy i działać

Wójt Tarnowa Podgórnego nie kryje złości na poczynania PiS wobec samorządów. Na wsparcie rządu mogą liczyć tylko te, które wywodzą się z tej partii.

– Można siedzieć i narzekać, a można zakasać rękawy i działać. Wybrałem to drugie. Chcemy pokazać, że można stworzyć dobrą alternatywę dla tego wszystkiego, co się teraz dzieje na scenie politycznej – mówi Czajka. – To nie jest kolejna kanapowa organizacja. Udowodnimy, że pracując dla lokalnych społeczności, można przebić się na całą Polskę – zapowiada Czajka.

Ogólnopolska Koalicja Samorządowa zapowiada start w wyborach w 2023 r. pod wspólnym szyldem.