Nie będzie referendum. Inicjatywa została skutecznie zabita

Już ponad rok funkcjonuje komisja Rady Miasta Krakowa, która miała zająć się przygotowaniem referendum lokalnego. Plan był ambitny – jeszcze w tej kadencji, na początku tego roku krakowianie mieli udać się do lokali wyborczych, aby wyrazić zdanie w najważniejszych dla miasta tematach. Wszystko zmierza do tego, aby referendum jednak  się nie odbyło.

Komisja przez 14 miesięcy zebrała się zaledwie cztery razy, w tym jedno spotkanie dotyczyło spraw formalnych: wyboru przewodniczącego. Dwa razy komisja nie mogła obradować, ponieważ nie pojawiło się minimum pięciu radnych z dziewięcioosobowego grona. Ostatnie takie spotkanie miało odbyć się w zeszły czwartek.

– Tak się czasami zdarza, że nie mamy kworum. Posiedzenie komisji prawdopodobnie będzie po feriach, bo teraz nie ma kiedy go zorganizować – mówi przewodniczący komisji, radny klubu Przyjazny Kraków Adam Migdał.

Jak nieoficjalnie (nie chcą wypowiadać się pod nazwiskiem) przyznają radni, prace komisji od samego początku miały być „spowalniane”. – Nieprzypadkowo przewodniczącym komisji został radny Adam Migdał, który robi wiele, aby nic nie zrobić – mówi jeden z samorządowców. – Nic takiego nie ma miejsca. Jesteśmy w trakcie pracy – odpowiada Migdał.

– W momencie powstawania komisji, jako klub, mówiliśmy, że nie ma sensu tworzenia tego gremium. Argumentowaliśmy, że ma to na celu jedynie uśpienie radnych, aby wygasić chęć przeprowadzenia referendum. Jak widać, ta metoda przyniosła niestety skutek – komentuje Łukasz Maślona z klubu Kraków dla Mieszkańców.

Referendum nie w tej kadencji

Tomasz Daros z Platformy Obywatelskiej mówi, że w tej kadencji nie należałoby się spodziewać zorganizowania referendum. – Nie ma możliwości, aby radni obecnej kadencji, po ewentualnym przeprowadzeniu referendum w drugiej połowie roku, byli w stanie przyjąć odpowiednie akty prawne wynikające z woli mieszkańców – podkreśla. Liczy, że po wyborach samorządowych w 2024 roku samorządowcy z większą werwą wezmą się za przygotowanie plebiscytu.

Radny Łukasz Maślona jest podobnego zdania. – Jako komisja, podczas naszych nielicznych spotkań, wypracowaliśmy konsensus, że referendum powinno odbyć się najpóźniej na wiosnę 2023 roku, choć osobiście byłem za jesienią 2022 roku. Teraz szansa na przeprowadzenie głosowania spadła do blisko zera, ponieważ nie widzę żadnych szans, aby można to było zorganizować na jesieni tego roku, kiedy będą odbywać się wybory parlamentarne i najprawdopodobniej do rad dzielnic – dodaje.

Tak jednoznacznie nie chce wypowiadać się radny Adam Migdał. – Nie jest powiedziane jednoznacznie, że referendum się nie odbędzie. Komisja była stworzona po to, aby pozyskać tematy i pytania referendalne. Chcielibyśmy przed wakacjami poznać jeszcze te tematy – mówi. Na pytanie, kiedy projektem uchwały mogłaby zająć się rada miasta, nie uzyskaliśmy odpowiedzi.

Panel obywatelski zamiast referendum

W ocenie Macieja Fijaka z Akcji Ratunkowej dla Krakowa ewentualna organizacji referendum w roku wyborczym to zły pomysł. – Do tego szefem komisji jest prezydencki radny Adam Migdał, który nie słynie z działań na rzecz partycypacji obywatelskiej. Przypomnę też, że prezydent Jacek Majchrowski już jedno referendum zignorował. Metro w formie tramwaju pojedzie być może ćwierć wieku od daty referendum, a igrzyska zostały zorganizowane, tyle, że europejskie – mówi.

Przekonuje, że referenda powinny być organizowane w ważnych tematach na początku kadencji, tak aby wyznaczyć dla władz kierunki działań na najbliższe pięć lat. – Dużo lepszym i tańszym narzędziem, a do tego odpornym na polityczne naciski, jest panel obywatelski. Ten proces pozwala mieszkańcom merytorycznie podejmować decyzję na podstawie faktów i stanu wiedzy naukowej, a nie politycznego podjudzania – zaznacza Fijak.

Reakcja

0%0Pozytywnie0%0Neutralnie 0%0Negatywnie

Twoje emocje

0%0Lubię to!

0%0Super0%0Ekscytujący 0%0Ciekawy0%0Smieszny0%0Smutny0%0Wściekły0%0Przerażony0%0Szokujący0%0Wzruszający0%0Rozczarowany0%0Zaskoczony

Co sądzisz?

0%0Prawda0%0Manipulacja0%0Fake news

0

0Ulub

Oryginalne źródło ZOBACZ