A A+ A++

Aby zrozumieć skąd wzięła się złośliwa ksywka “katalizator” trzeba cofnąć się do 2013 roku.

To wtedy pojawiła się reklama warsztatu, który utylizuje “katalizatory”. Twarz aktora, a od pewnego czasu prezentera TVP, promowała firmę.

Internauci szybko dostrzegli zamiłowanie Jakimowicza do mocnej opalenizny i komentowali, że lepiej byłoby, gdyby promował solarium albo opalanie natryskowe.

Od tamtej pory zdjęcie krąży w sieci, a Jakimowiczowi nadano ksywkę “katalizator“.

To, jak wyglądał plakat, można zobaczyć TU>>>>

Teraz on sam postanowił się do niej odnieść i pokazał, że ma do całej sytuacji spory dystans.

Na Instagramie opublikował zdjęcie, na którym dźwiga katalizator.

Tak, to są brudne, śmierdzące katalizatory, które wycinane są z samochodów. Tak, to ja pracownik TVP Info. Brudny, śmierdzący, który raz na miesiąc przerzuca tonę tego towaru. Raz latem plus 30 stopni ciepła, raz zimą … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBiovision Foundation/A decade on: a critical new book by UN’s World Agriculture Report (IAASTD) members calls for an accelerated transformation of our food systems. It is perfect timing: in mid-October the world will discuss the topic
Następny artykułMorawiecki: W kwestii migracji mamy zasady, których się trzymamy