A A+ A++

12 osób zginęło, wiele zostało rannych w wypadku polskiego autobusu, do którego doszło w sobotę nad ranem na autostradzie A4 na północ od stolicy Chorwacji Zagrzebia – poinformowała chorwacka agencja prasowa HINA.

Do wypadku doszło około godziny 5:40 na 62. kilometrze autostrady A4 w kierunku Zagrzebia między Jarkiem Bisaškim a Podvorec. Z drogi zjechał autobus z polskimi tablicami rejestracyjnymi.

Jak podano podczas konferencji prasowej służb chorwackich, w szpitalu zmarła 12 ofiara wypadku polskiego autokaru. 11 osób zginęło na miejscu. W autobusie było 43 pasażerów.

W szpitalach przebywa kilkudziesięciu poszkodowanych turystów. Wśród ofiar
w autokarze nie było dzieci.

– Według tego, co widzieli ludzie na ziemi, nie było dzieci. Według wszystkiego, co udało nam się ustalić, nie było tam dzieci – powiedział wiceminister.

Wicepremier i minister spraw wewnętrznych Davor Božinović poinformował, że autobus jechał z Grodziska Mazowieckiego, według niektórych informacji była to grupa, która planowała pielgrzymkę do Medziugorje.

– Wśród ciężko rannych są tacy, którzy walczą o swoje życie. Jest mnóstwo rannych, w tym wypadku są tylko ci, którzy stracili życie i ci, którzy zostali ranni. Nie ma nikogo, kto uciekł bez obrażeń – powiedział Božinović.

Według pierwszych informacji , jakie podał serwis index.h, podczas wypadku polskiego autobusu zginęło 12 osób, a kilkadziesiąt zostało rannych. Na miejscu działała zagrzebska policja, kilka zespołów medycznych i przeciwpożarowych. Ruch na odcinku Breznički Hum – Komin w kierunku Zagrzebia jest zamknięty i odbywa się objazdem: węzeł Breznički Hum-DC3-skrzyżowanie Komin.

– O szczegółach tragedii rozmawiałem dziś rano z premierem Chorwacji Andrejem Plenkovicem, który zapewnił o pełnym wsparciu chorwackich służb medycznych. Poleciłem naszym służbom konsularnym organizację wsparcia dla rodzin uczestników wypadku – poinformował premier Mateusz Morawiecki.

Do Chorwacji na moje polecenie udają się dziś minister zdrowia Adam Niedzielski, wiceminister spraw zagranicznych Marcin Przydacz, a także medycy i psychologowie z Zespołu Pomocy Medycznej.

Źródło:

Polska Agencja Prasowa

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPolska jest zabezpieczona w gaz, a opozycja dalej atakuje
Następny artykułRaków Częstochowa jedzie do Zabrza. Z Górnikiem nigdy nie było łatwo