A A+ A++

Chroni Waszyngton – będzie chronił Ukrainę. System obrony NASAMS może pokrzyżować plany Rosjan i faktycznie zamknąć niebo nad Ukrainą w pobliżu dużych miast. Radzi sobie z samolotami i rosyjskimi pociskami Iskander, ale także z rojami bojowych dronów.

Ukraińcy od początku rosyjskiej agresji prosili państwa NATO o “zamknięcie nieba” nad ich krajem dla rosyjskich samolotów. Dowództwo Sojuszu Północnoatlantyckiego obawiało się, że ewentualne loty nad Ukrainą samolotów NATO mogłyby oznaczać rozpoczęcie Trzeciej Wojny Światowej całego Zachodu z Rosją. Ale chyba znaleziono inne, częściowe rozwiązanie tego problemu. Nazywa się NASAMS.

Stany Zjednoczone mają na dniach ogłosić decyzję, że planują zakupić i przekazać Ukrainie system obrony przeciwrakietowej średniego zasięgu NASAMS. Wielu ekspertów uważa, że to może oznaczać częściowe zamknięcie nieba nad Ukrainą dla rosyjskich samolotów czy pocisków na przykład w okolicy dużych miast, jak Kijów czy Lwów.  Najnowocześniejsza wersja NASAMS-3 ma zdolność przechwytywania pocisków Iskander.

Pod skrótem NASAMS kryje się skomplikowany system wyrzutni rakiet, radarów i stacji radiolokacyjnych. W chwili, kiedy NASAMS zostanie uruchomiony, każdy rosyjski samolot czy pocisk rakietowy (np. Iskander) będący w zasięgu systemu może zostać namierzony i zlikwidowany. 

NASAMS czyli wykryj i zniszcz

System NA … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułLost Ark łączy siły z Wiedźminem 3, gra dostanie też nową klasę
Następny artykułW Sosnowcu powstało nietypowe centrum dentystyczne. Kawa i jazz w poczekalni