O co chodzi posłance Magdalenie Łośko i senatorowi Krzysztofowi Brejzie z KO? Uważają, że istnieje łatwy sposób na przyspieszenie procesu szczepień tzw. grupy 0, czyli medyków i personelu medycznego, poprzez włączenie w ten proces POZ i dopuszczenie możliwości wzajemnego zaszczepienia personelu medycznego pracującego w danej placówce.
Obecnie szczepienia grupy 0 odbywają się wyłącznie w tzw. szpitalach węzłowych wyznaczonych w każdym województwie przez resort zdrowia. W całej Polsce znajduje się 509 takich placówek. W woj. kujawsko-pomorskim jest ich 26, w tym sześć w Bydgoszczy.
Łośko i Brejza piszą w interpelacji: “Aktualnie wiadomym jest, że na późniejszym etapie szczepień przeciwko Covid-19 niemal we wszystkich gminach będą działały stacjonarne punkty szczepień bazujące na istniejących gabinetach szczepień obowiązkowych, działających przy POZ. Gabinety tworzą sieć odpowiednio wyposażonych punktów szczepiennych z wykwalifikowanym personelem, które już teraz można wykorzystać do walki z Covid-19”.
Parlamentarzyści Koalicji Obywatelskiej wskazują także, że resort w każdym POZ może wyznaczyć koordynatora, który będzie odbierał szczepionki ze szpitala węzłowego. “Za takim rozwiązaniem przemawia fakt, iż do szpitali węzłowych docierają już rozmrożone szczepionki, a nie zamrożone, jak wcześniej informowało ministerstwo. W związku z tym nie ma przeciwskazań, aby te szczepionki trafiały bezpośrednio do POZ, bo na tym etapie nie jest już wymagane przechowywanie w specjalistycznej zamrażarce. Bezpośredni udział POZ w szczepieniu swojego personelu medycznego przyspieszy proces szczepień, ale również pozwoli uniknąć tzw. marnotrawstwa szczepionek, umożliwi również włączenie do szczepień np. farmaceutów” – argumentują.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS