A A+ A++

Po świetnym meczu w 1. kolejce z Hellasem Verona, wygranym 5:2, Napoli i Piotr Zieliński podejmowali w niedzielę beniaminka – Monzę. Beniaminka tylko z nazwy, bo klub, na którego czele stoją Silvio Berlusconi i Adriano Galliani, pozyskał latem wielu wyróżniających się i uznanych w Serie A piłkarzy, jak Caprari, Petagna czy Ranocchia.  

Zobacz wideo
Nowy dom Lewandowskiego robi piorunujące wrażenie. Chodź, patrz i podziwiaj

Napoli rozbiło Monzę. Koncert Gruzina, dwie asysty Zielińskiego

Od pierwszych sekund Napoli potrafiło jednak zdominować swojego przeciwnika. Mimo to gospodarze w pierwszych 30 minutach byli bardzo nieskuteczni. Swoje dobre szanse mieli Lozano, Anguissa, Kim Min-Jae i przede wszystkim Osimhen, niemniej jednak beniaminek był w stanie utrzymać bezbramkowy remis.

Tak było do 35. minuty, gdy w fantastycznym stylu ze Stadio Diego Armando Maradona przywitał się gruziński skrzydłowy Chwicza Kwaracchelia. Po “skromnej” asyście Piotra Zielińskiego Gruzin przejął piłkę przed polem karnym, ściął z lewego skrzydła do środka i fenomenalnym uderzeniem z 20 metrów otworzył wynik spotkania. 

Karol Linetty odbudował się we Włoszech. Trener Torino: Kocham go

Napoli potrafiło pójść za ciosem i jeszcze przed przerwą podwyższyło prowadzenie. W skutecznym kontrataku gospodarzy Anguissa zagrał prostopadłą piłkę do Victora Osimhena, a ten płaskim strzałem w długi róg bramki trafił na 2:0. 

W drugiej połowie zespół z Neapolu dołożył jeszcze jedno trafienie. Była to druga bramka najlepszego na boisku Kwaracchelii, który w 62. minucie w kontrataku gospodarzy otrzymał piłkę od Lobotki, a następnie efektownie ośmieszył w polu karnym obrońcę Monzy i mocnym płaskim uderzeniem pokonał bramkarza rywali.  

Wynik został ustalony przez gospodarzy już w doliczonym czasie gry, a przy czwartym golu dla Napoli asystę zaliczył Piotr Zieliński. Polski pomocnik dośrodkował piłkę z rzutu rożnego na głowę Kima Min-Jae, a nowy stoper Napoli zdobył debiutancką bramkę dla nowej drużyny.

Napoli pokonało Monzę 4:0 i po dwóch kolejkach ma na swoim koncie komplet sześciu punktów, a z bilansem bramkowym 9:2 jest wielce prawdopodobne, że drużyna Piotra Zielińskiego będzie prowadziła w Serie A na zakończenie weekendu. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułAdrianna Sułek i jej cele: 7000 punktów i złoto igrzysk. Czy to możliwe?
Następny artykułRafalska: Być może ten “król Europy” ma wyznaczone zadanie?