Polski napastnik Robert Lewandowski do meczu w Leverkusen przystępował po dwóch kolejnych meczach ligowych bez gola, co zdarzyło mu się po raz pierwszy od dwóch lat. Co więcej, kapitan reprezentacji Polski nie trafił również do siatki również w żadnym z dwóch październikowych spotkań kadry – z San Marino (5:0) i Albanią (1:0).
Ile trzeba było czekać na odpowiedź Lewandowskiego na pierwsze doniesienia o kryzysie? Zaledwie trzy minuty! Po tym czasie napastnik Bayernu w efektowny sposób pokonał Lukasa Hradecky’ego. Po świetnie rozegranym rzucie wolnym piłkę przed bramkę zgrał Dayot Upamecano, a Lewandowski piętą zdobył ósmą bramkę w bieżącym sezonie Bundesligi, wyprowadzając mistrzów Niemiec na prowadzenie. Natomiast w 30. minucie Polak zamienił na gola efektowny rajd Alphonso Daviesa.
Bardzo wysokie noty Lewandowskiego. Był jednym z najlepszych
Po meczu niemieccy dziennikarze ocenili postawę Lewandowskiego w tym meczu i wszyscy byli zgodni – Lewandowski był jednym z najlepszych zawodników na boisku, rozgrywając niemal perfekcyjny mecz. “Bild” wystawił mu najwyższą możliwą ocenę, czyli “1”, co oznacza klasę światową. Podobnie Polaka ocenił “Sky Sports”.
“Jedynkę” Lewandowski otrzymał również od portalu sportbuzzer.de. Dziennikarze przypomnieli również, że mecz z Bayerem był dla Lewandowskiego wyjątkowy jeszcze z jednego powodu. “Najlepszy piłkarz na świecie był bez gola przez cztery mecze – dwa z Bayernem i dwa z reprezentacją. Aż do trzeciej minuty, kiedy strzelił piętą po asyście Upamecano. Kryzys się zakończył. Rozegrał 358 mecz w Bundeslidze. To drugi wynik wśród obcokrajowców, po Claudio Pizarro (490), na równi z Naldo” – czytamy w uzasadnieniu.
Ocenę “1” Lewandowski otrzymał też od monachijskiego “TZ”. “Fantastyczne trafienie na 1:0, instynkt zabójcy przy golu na 2:0. Lewandowski po raz kolejny udowodnił, dlaczego obecnie jest najlepszym napastnikiem na świecie” – czytamy. W trochę innej skali, ale równie wysoko Lewandowski został oceniony przez portal 90min.de, który wystawił mu ocenę 10/10 zwracając uwagę, że to on rozpoczął kanonadę Bayernu.
Tylko minimalnie niższe noty Lewandowski otrzymał od dziennikarzy goal.com i sport.de. Oba serwisy oceniły postawę Lewandowskiego na 1,5. “Już na starcie pokazał swoje walory w polu karnym i wykorzystał swoją pierwszą szansę, wyprowadzając Bayern na prowadzenie. Potem powiększył swój dorobek. Stwarzał dużo zamieszania w strefie obronnej Bayeru” – czytamy na sport.de. “Nie strzelił w dwóch kolejnych meczach, ale nadrobił to godnym odnotowania golem piętą. Potem podwyższył na 2:0” – napisano na goal.com.
Bayern Monachium ostatecznie rozbił Bayer Leverkusen aż 5:1 i ponownie objął prowadzenie w tabeli Bundesligi. Teraz przed Bawarczykami, w tym Robertem Lewandowskim, mecz w Lidze Mistrzów, gdzie Bayern zagra na wyjeździe z Benficą Lizbona.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS