A A+ A++

Świetnie przygotowana wystawa, w znakomitej oprawie graficznej oraz fundusze europejskie z projektu “Toruńska Starówka” na jej realizację. Tak w skrócie można podsumować przepis na sukces, jakim jest dla Muzeum Okręgowego w Toruniu zdobyte niedawno wyróżnienie specjalne dla Domu Mikołaja Kopernika w konkursie na Europejskie Muzeum Roku EMYA.

To najważniejsza w Europie nagroda muzealna, przyznawana od 1977 r. przez European Museum Forum (EMF) – niezależną organizację pozarządową przy Radzie Europy. Jej misją jest nagrodzenie najcenniejszych, innowacyjnych wydarzeń w europejskim muzealnictwie, zachęcanie do wymiany doświadczeń oraz dobrych praktyk między muzeami w Europie. O prestiżowej nagrodzie, okolicznościach jej przyznania i znaczeniu dla Torunia była mowa 16 maja 2022 r. na konferencji w Domu Mikołaja Kopernika.

Na przełomie 2015/2016 roku wspólnie z ówczesnym dyrektorem muzeum panem Markiem Rubnikowiczem zaczęliśmy się zastanawiać, co możemy zrobić i zmienić, aby to miejsce ponownie odzyskało swój blask i atrakcyjnośćwspomina prezydent Torunia Michał Zaleski.I ten moment dobrze zbiegł się z pozyskaniem przez miasto Toruń istotnej dotacji unijnej w ramach projektu „Toruńska Starówka – ochrona i konserwacja dziedzictwa kulturowego UNESCO – etap II”: 50 mln zł dzięki decyzji ministra kultury i dziedzictwa narodowego prof. Piotra Glińskiego. W tym wielkim przedsięwzięciu, obejmującym kilka obiektów zabytkowych, znalazł się także Dom Mikołaja Kopernika, w którym w latach 2017-2018 zostały przeprowadzone prace za 14 mln zł, z czego 60 proc. stanowiła dotacja unijna z programu Infrastruktura i Środowisko.

W ramach projektu do XV-wiecznych kamienic z czasów Mikołaja Kopernika astronoma wprowadzone zostały nowoczesne technologie multimedialne, dzięki którym ekspozycja muzealna zyskała na atrakcyjności, przy jednoczesnym zachowaniu zabytkowego charakteru Domu Kopernika. Wśród gotyckich cegieł pojawiły się kosmiczne kapsuły i kaski, podświetlane panele multimedialne i projekcje 4D. Obiekt zyskał też windę wkomponowaną w szkielet średniowiecznej więźby, co umożliwiło zagospodarowanie na cele muzealne poddasza kamienicy i zwiedzanie placówki przez osoby z niepełnosprawnością.

W 2022 r. Dom Mikołaja Kopernika, jako jedyne muzeum z Polski, został  nominowany do europejskiej nagrody EMYA. Co prawda nowa wystawa stała w placówce oraz związana z nią nowa aranżacja dwóch kamienic przy ul. Kopernika 15/17 zostały zaprezentowane publiczności już w 2018 r., jednak z powodu pandemii niektóre zgłoszenia konkursowe zostały przesunięte do oceny na kolejne lata. W kategorii muzeów biograficznym nasz Dom Kopernika rywalizował m.in. z Muzeum Beethovena w Bonn i  Muzeum Hegla w Stuttgarcie. Przed ogłoszeniem werdyktu w toruńskim muzeum gościła Adriana Muñoz, wizytatorka z ramienia Kapituły Nagrody Europejskiego Muzeum Roku, która wystawiła Toruniowi znakomitą rekomendację. I tak ostatecznie Dom Mikołaja Kopernika znalazł się 7 maja 2022 r. w estońskim Tartu na gali nominowanych za rok 2021 r.

–  Dla nas muzealników nagroda EMYA to absolutnie najważniejsze wydarzenie, jakie może nas spotkać. Tym bardziej, że co roku do konkursu przystępuje kilkuset kandydatów z całej Europy, a w ścisłym finale nominowanych jest od 40 do 60 muzeów. I choć sama nominacja jest już wielkim uznaniem, to otrzymanie wyróżnienia specjalnego na poziomie europejskim jest dla nas niebywałym sukcesem. Stoi za tym wiele lat przygotowań i wyjątkowa kreatywność zespołu, który przygotował nagrodzoną ekspozycję w Domu Kopernikapodkreśla Aleksandra Mierzejewska, dyrektor Muzeum Okręgowego w Toruniu.  

Jak czytamy w uzasadnieniu decyzji jury, wyróżnienie trafiło „do muzeum, które tworzy nowe podejście interpretacyjne dla muzeum biograficznego, ukazując relacje pomiędzy historią a miastem, a także pomiędzy biografią wielkiego człowieka a miastem. Projektu, który udowadnia, że można wykonać dobrą robotę przy ograniczonych zasobach i małym zespole kuratorów”.

Jury doceniło, że dosyć mały zespół kuratorski, stosunkowo niewielkim jak na warunki europejskie  kosztem, przygotował ciekawą wystawę, która opowiada o człowieku w jego związkach z miastem. To miasto jest interesująco ukazane w tle życia Mikołaja Kopernika i tłumaczy lokalnej społeczności znaczenie tej postaci w historii Torunia i naukimówi Michał Kłosiński, kierownik Domu Mikołaja Kopernika.

Nad nową wystawą pracował zespół toruńskich muzealników na czele z kuratorami:  Michałem Kłosińskim, Magdaleną Dembek i Alicją Mariką Lubowicką, a także liczne grono naukowych konsultantów – astronomowie, architekci i historycy i konserwatorzy z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika. Przygotowania merytoryczne trwały od 2010 r., a sama realizacja wystawy – zaledwie 9 miesięcy. O nową aranżację ekspozycji zadbali informatycy, projektanci i graficy z firm: New Amsterdam, TRIAS AVI, Fabryka Dekoracji Marcin Pietuch, MAAT4, Tomorrow sp. z o.o. oraz Aleksander Janicki z zespołem (autorzy projektu plastycznego). Za prace konstrukcyjno-budowlane odpowiadała toruńska firma Jawor sp. z o.o. Aplikację Torunia w konkursie EMYA uzupełnił znakomity film promocyjny Michała Walkowskiego.

Pani Dyrektor i całemu zespołowi pracowników oraz wykonawców serdecznie gratuluję tej prestiżowej nagrody, która doskonale wpisuje się w trwające przygotowania Torunia do obchodów 550. rocznicy urodzin Mikołaja Kopernika w 2023 r.podkreślił prezydent Michał Zaleski.

Warto dodać, że nowoczesnymi, multimedialnymi ekspozycjami mogą się również pochwalić inne oddziały Muzeum Okręgowego w Toruniu, jak choćby: Muzeum Historii Torunia w Domu Eskenów, Muzeum Toruńskiego Piernika czy otwarte niedawno Muzeum Twierdzy Toruń.

Fot. Sławomir Kowalski

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMichał Dworczyk w Kijowie: Wkrótce programy wsparcia dla kobiet i sierot
Następny artykułRybacy zauważyli w rzece zwłoki kobiety. Miała przy sobie kartkę z numerem PESEL