A A+ A++
Po ponad czterech latach pabianicki zespół Maggoth dorobił się kolejnego materiału studyjnego. 

Płyta zatytułowana po prostu Maggoth to, jak mówią sami muzycy, powrót do naturalnego brzmienia metalu. Materiał powstał w koncepcji DIY (do it yourself), czyli zrób to sam. Jest to niejako odejście od wygładzonego brzemienia, które proponuje większość działających aktualnie zespołów metalowych.

– Materiał zarejestrowaliśmy w sali prób i w przydomowym studio u naszego perkusisty – mówi Artur Kubiak. – Miał brzmieć surowo, naturalnie i dynamicznie. Miał być jak najbardziej zbliżony do tego, co można usłyszeć na koncertach. Nie stosowaliśmy żadnych cyfrowych „ulepszaczy” dźwięku, żadnych symulacji wzmacniaczy czy bębnów, a właśnie tak w dzisiejszych czasach nagrywa się większość płyt.

Prace nad tworzeniem i produkcją płyty trwały około 14 miesięcy. Materiał ukazał się nakładem Defense Records oraz Mythron Promotion. Co ciekawe, jest to pierwsza płyta zespołu Maggoth nagrana w języku polskim i pierwszy raz w trzyosobowym składzie. Znajduje się na niej 7 utworów, co daje nam ponad 37 minut bezkompromisowej muzyki.

Płytę CD można zamówić przez stronę FB zespołu Maggoth bądź pobrać materiał z Bandcamp.

Zespół promuje już materiał podczas koncertów. Najbliższy odbędzie się w Łodzi, w piątek 6 marca, w klubie Magnetofon przy ul. Zgierskiej. Maggoth zagra przed Drown My Day i Testerem Gier. Wystąpi też pabianicko-łódzki zespół Despizer.

Facebook

Twitter

Pinterest

WhatsApp

Poprzedni artykułWieś z czterema ulicami. Mieszkańcy wybrali nazwy
Następny artykułStrażacy dostrzegli kobietę przez okno. Nie żyła
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBieg Tropem Wilczym w Woliborzu
Następny artykułSpółka Stalexport Autostrady spłaciła dług