A A+ A++
Dziewięć kasztanowców będzie rosło na ul. Stawowej. To przełom w zazielenieniu tej ulicy, bo do tej pory mieszkańcom nie udawało się przepchnąć swojego pomysłu. Kiedy wniosek złożył jeden z radnych, okazało się, że przebudowa Stawowej nie jest niezbędna.

Za każdym razem, gdy pojawiał się pomysł nasadzenia drzew na Stawowej, miasto odmawiało tłumacząc, że wymagałoby to kompleksowej przebudowy ulicy. Takie wnioski były kierowane do Katowic w ramach poprzednich edycji Budżetu Obywatelskiego i Zielonego Budżetu. – Co prawda za trzecim razem, ale w końcu się udało – mówi Joanna Janiak z Zielonego Załęża. To stowarzyszenie 3 razy próbowało za pomocą właśnie poprzez Zielony Budżet zazielenić Stawową. Jednak dopiero po połączeniu wniosku z ubiegłego roku z identycznym wnioskiem radnego Forum Samorządowego Adama Skowrona został skierowany do realizacji. Skąd ta zmiana i brak konieczności przebudowy całej ulicy w celu nasadzenia drzew? Jak mówił dzisiaj podczas konferencji prasowej Marcin Krupa, zmieniło się to, że postanowiono nasadzenia wykonać punktowo. – Tam, gdzie będzie można. Poprzez analizy dostępności terenu w tych miejscach będą nasadzenia. Tak, żeby nie było trzeba przebudowywać instalacji podziemnych – wyjaśnia prezydent Katowic. Przypomniał, że drzewa na Stawowej rosły, ale zostały wycięte, ponieważ umarły. – Wszystkie klomby były zanieczyszczane przez środki chemiczne, które służyły do mycia sklepów i innych powierzchni. Apeluję, żeby pamiętać, że ta zieleń ma upiększać i żebyśmy jej nie niszczyli.

Tu kiedyś rosło drzewo.

Miejsca, w których kiedyś były drzewa są widoczne do dzisiaj. To zabrukowane inną kostką punkty. Jednak zanim drzewa trafią do ziemi konieczne jest stworzenie projektu. – Projekt musi być uzgodniony ze wszystkimi służbami technicznymi, ponieważ teren pod ulicą jest mocno naszpikowany teletechniką i różnymi elementami infrastruktury technicznej. Musimy się między tym zmieścić z tymi drzewami – mówi Mieczysław Wołosz, dyrektor Zakładu Zieleni Miejskiej.

ZZM ocenił, że 7 drzew uda się posadzić, a pod każdym z nich znajdzie się niska roślinność i byliny. Wszystkie drzewa to będą kasztanowce żółte, które są nieco mniej okazałe niż najpopularniejsze kasztanowce pospolite. Mają utworzyć szpaler, który będzie przebiegał od ul. Mickiewicza do ul. 3 Maja. Dzisiaj symbolicznie w ziemię wsadzono na rogu ulic Stawowej, Mickiewicza i Chopina dwa takie drzewa, około 7-8 letnie. W tym przygotowanym już kilka miesięcy temu miejscu więcej kasztanowców nie będzie, ponieważ uniemożliwiają to również podziemne instalacje. Cały niewielki skwer ma zostać obsadzony niskimi roślinami, które powinny pojawić się tu do końca wiosny.

Zazielenienie ul. Stawowej ma zostać zrealizowane do jesieni. Na ten cel przeznaczone zostanie 140 tys. zł z Zielonego Budżetu.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZlikwidowali narkotykowy biznes
Następny artykułПервый город в Украине объявил о досрочном завершении отопительного сезона: довольны не все