A A+ A++

Książką, która wybrana została na październikowe spotkanie w ramach Dyskusyjnego Klubu Książki z ramienia  Miejskiej i Powiatowej Biblioteki Publicznej w Nowym Tomyślu, 6 października 2022 r., to poruszająca opowieść o tęsknocie i stracie, o miłości i przebaczeniu i o tym, jak poezja może nas zmienić.

Cztery osoby, trzy pokolenia, skrajne emocje i całe mnóstwo „ostatnich” szans. Książka Sarah Crossan pt. „My dwie, my trzy, my cztery”, to coś więcej niż znakomicie napisana powieść dla młodzieży. To skomplikowana historia relacji rodzinnych adresowana do przedstawicieli wszystkich opisanych w niej pokoleń. Główną bohaterką jest 13-letnia Apple, która mieszka wraz z nadgorliwą i nadopiekuńczą babcią w niewielkim angielskim miasteczku. 11 lat wcześniej mama Apple odeszła bez słowa i od tamtej pory nie dawała znaku życia. Gdy niespodziewanie wraca, wydawać by się mogło, że nareszcie spełniło się tak wyczekiwane marzenie, jakim była obecność matki w jej życiu. Jednak w tej układance jest ktoś jeszcze, kto również wywróci do góry nogami życie 13 latki…

„My dwie, my trzy, my cztery” - My DKK!

Członkinie Klubu zgodnie stwierdziły, że jest to bardzo uniwersalna i wartościowa powieść, która pozostawia Czytelnika z wachlarzem różnych emocji. Paniom bardzo przypadła do gustu i wywołała ożywioną dyskusję o tym, że dorosły nie zawsze ma racje, a skrywane tajemnice i nieumiejętnie podejmowane próby ratunku, zamiast pomóc, mogą tylko zaszkodzić.

Książka Sarah Crossan jest uniwersalną opowieścią o spełnionych marzeniach, które – paradoksalnie -zmieniają życie na gorsze i bezlitośnie odzierają z podtrzymywanych latami złudzeń.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKonkurs: Zapraszamy na spektakl pt. „Najsłodszy owoc”! – Kto chce bilety?
Następny artykułStacja do ładowania autobusów elektrycznych. Na razie PKM Katowice ma tylko jedną w bazie