MV Agusta Turismo Veloce 800 [TEST]

Choć design
Turismo Veloce ma już kilka lat, motocykl nie postarzał się ani trochę. Wciąż  wygląda
świeżo!

Właściwie od zawsze – z małymi wyjątkami jak w przypadku DCT Hondy – przed zapięciem jedynki wciskam klamkę sprzęgła. Tak po prostu jest zbudowany świat motocykli. Sprzęgło, jeden i ruszasz. Teraz stoję na światłach, wrzucam pierwszy bieg, nie dotykając klamki, zapala się zielone, a ja po prostu dodaję gazu i odjeżdżam. To zasługa sprzęgła Rekluse, w które jest wyposażona MV Agusta Turismo Veloce SCS w najwyższej wersji Lusso. To rozwiązanie jest jednym z bardziej nietypowych elementów tego motocykla, który i bez niego jest mocno wypasiony.

Sprzęgło Rekluse albo tradycyjnie

Żeby wszystko było jasne: Rekluse nie jest to automatyczna skrzynia biegów, lecz automatyczne sprzęgło. Jak to działa przy niskich prędkościach, jak reaguje na zmianę obciążenia? Zaskakująco dobrze! Zawracanie, wolna jazda z maksymalnie skręconą kierownicą czy ciasne 180-stopniowe zakręty nie są żadnym problemem. Lekkie opóźnienie w reakcji pojawia się, gdy po wyjeździe z nawrotu gwałtownie odkręcisz manetkę, ale nawet wtedy system nie gubi się i po chwili reaguje na polecenie.

Ze sprzęgła można też korzystać tradycyjnie, ale jego uruchamianie wymaga nieco przyzwyczajenia. Otóż siły potrzebne do wciśnięcia klamki lub przełączenia dźwigni zmiany biegów są dość duże. Ponadto kiedy przy niskich prędkościach i obrotach zrezygnujesz z funkcji blippera i postawisz na redukcję ręką i stopą, sprzęgło pozostaje rozłączone. Maszyna toczy się wtedy bez oczekiwanego hamowania silnikiem. Dalsze przeniesienie siły napędowej pojawia się po kolejnym dodaniu gazu. To nie występuje jedynie wtedy, gdy natychmiast po zapięciu biegu strzelisz z klamki.

To, że w ogóle możesz wpaść na pomysł, by zmieniać biegi tradycyjnie, jest spowodowane w dalszym ciągu dość siermiężną, mimo paru zmian, obsługą skrzyni biegów. W MV Aguście, tak jak w wielu innych motocyklach, quickshifter z największą elastycznością działa na wyższych obrotach i przy większych prędkościach.

Fot. Markus Jahn

Automatyczne sprzęgło Rekluse jest chętnie stosowane także w sporcie enduro.

Fot. Markus Jahn

Wysokość szyby da się ustawić jednym ruchem, i to podczas jazdy.

Turismo Veloce to sportowy turystyk z krwi i kości. określenia Lusso SCS oznaczają najbogatszą wersję wyposażenia.

Na szczęście trzycylindrowiec Turismo Veloce nic nie stracił na dynamice z winy nakazów normy Euro 5. Hamownia pokazała nawet o pół kucyka wyższą moc niż w poprzednim modelu. Jak to w silnikach MV  Agusty bywa, także ten wydaje wyraźne mechaniczne dźwięki i mimo wałka wyrównoważającego wyczuwalnie wibruje. Gumy w podwyższeniach kierownicy oraz podnóżkach zapobiegają dużym drganiom.

Reakcje silnika można ustawić, co najwygodniej zrobić poprzez aplikację MVRIDE, o ile masz smartfona, na którym ona zadziała. W środkowych trybach ustawień reakcja na gaz jest spontaniczna i energiczna, ale nie twarda zwłaszcza podczas zmiany obciążenia. Może i charakterystyka nie jest tak gładka jakby się chciało, ale przynajmniej mocny trzycylindrowiec nie szarpie kiedy chcesz dynamicznie wyjść z winkla.

Fot. Markus Jahn

kombinacja Typowa dla MV Agusty: jednoramienny wahacz robi miejsce dla trzech kominów.

Zobacz również: Honda CB 1100 RS, Kawasaki Z 900 RS i Yamaha XSR 900 mają podobne osiągi do MV Agusty Turismo Veloce 800 ale utrzymane są w klimatach klasycznych nakedów. Kto zwycięży w tym teście? 

Czy MV Agusta Turismo Veloce 800 to maszyna sportowa?

Tak jak przystało, Turismo w dolnym i środkowym zakresie obrotowym wykazuje świetną elastyczność. Ale kiedy wspinasz się po skali obrotomierza coraz wyżej, silnik rozwija skrzydła i jednoznacznie dowodzi, że słowo Veloce (prędkość) w nazwie ma uzasadnienie. Wzrost krzywej momentu obrotowego od 6000/min potwierdza to bezsprzecznie. Trzycylindrowa „800” w głębi serca wciąż jest sportowcem.

Podczas sprawdzianu na nierównym fragmencie drogi wyszły na jaw zalety długich skoków zawieszeń MV Agusty – z przodu 160, z tyłu 165 mm. Zawieszenia pracują trochę sztywno jak na motocykl turystyczny, niemniej zapewniają dobry komfort i odpowiednią efektywność. Zestrojenie elektronicznych zawiasów w połączeniu ze zwinnym i poręcznym wchodzeniem w zakręty umożliwia dynamiczną jazdę. Także pod tym względem kombinacja słów Turismo i Veloce jest uzasadniona.

Mimo to zawieszenia, a może również geometria i pozycja za kierownicą, niosą pewne ograniczenia. Przy hamowaniu w głębszym złożeniu chciałoby się, by widelec miał mocniejsze tłumienie odbicia, bowiem gdy puścisz hamulec, przód rozciąga się, a spowodowana tym zmiana geometrii zmusza do korekty linii toru jazdy.

Dane techniczne
MV AGUSTA TURISMO VELOCE 800 LUSSO SCS

WYKRES MOCY I MOMENTU OBROTOWEGO* Motocykl

Pomiary własne    MV AGUSTA TURISMO VELOCE 800 LUSSO SCS

Jaka jest MV Agusta Turismo Veloce 800 Lusso?

Wyraźnie odczuwalny jest ruch osadzonych na gumach końcówek kierownicy i MV Agusta nie prowadzi się z precyzją, której można by się po niej spodziewać. Nie dysponuje dokładnością znaną z supersportów czy sportowych nakedów, a ponadto nie sprzyja jej nastawiona na wygodę pozycja za kierownicą. Chciałoby się, by jeździec mógł odrobinę bardziej pochylić się nad kierownicą, co poprawiłoby dociążenie i co za tym idzie wyczucie przedniego koła.

Wyraźnie widać, że Turismo Veloce jest bardziej zorientowane na jazdę turystyczną. Szkoda jednak by było nie mieć możliwości wykorzystania ogromnego potencjału, jaki drzemie w sportowym silniku tej maszyny. No cóż, chyba musimy pozostawić to Brutale, Dragsterowi lub F3.

Fot. Markus Jahn

Deflektory pod kopułą owiewki przyczyniają się do dobrej ochrony przed pędem powietrza.