A A+ A++

Dzisiaj mija zatem dokładnie dwadzieścia lat, odkąd album ten ujrzał światło dzienne. To wydawnictwo wyjątkowe. Nagrane z wokalistą Brucem Dickinsonem, który wrócił do zespołu po kilkuletniej przerwie.

Porównywać Ironów z Brucem i bez niego nie ma najmniejszego sensu. To jak niebo i ziemia. Słuchając płyty, czuć wyraźnie, że ponowne “małżeństwo” Dickinsona z Iron Maiden nie było małżeństwem z rozsądku.

Wraz z Dickinsonem do Iron Maiden wrócił też Adrian Smith. Właśnie od wydanego w 2000 r. albumu w zespole gra trzech gitarzystów, obok Smitha są to: Dave Murray i majacy polskie korzenie Janick Gers.

“Brave New World” to jak dla mnie jedna z najlepszych płyt w dyskografii tej, legendarnej już, kapeli haevy metalowej. Kawałki, takie jak “Wicker Man”, “Blood Brothers” czy “Out of the Silent Planet” – do dziś wywołują ciarki na plecach.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWojewoda świętokrzyski uspokaja: „sytuacja w Animexie jest pod kontrolą”
Następny artykułDying Light 2 na ukończeniu. Techland dementuje przykre plotki