A A+ A++

Łódzcy policjanci pomogli małej Gai – dziewczynce, która najprawdopodobniej zadławiła się i przestała oddychać. Matka dziecka jechała z niedozwoloną prędkością do szpitala, na al. Bartoszewskiego w Łodzi została zatrzymana przez policyjny partol.

(Fot. policja)

– Funkcjonariusze podchodząc do auta zobaczyli załzawioną i zrozpaczoną kobietę, która wołała o pomoc – mówi Joanna Kącka z łódzkiej policji. – W samochodzie znajdowała się jej dwumiesięczna córeczka, która najprawdopodobniej zadławiła się i przestała oddychać. Mundurowi wyjęli dziecko z samochodu i zaczęli udzielać mu pierwszej pomocy przedmedycznej.

(Fot. policja)

Podczas gdy jeden z policjantów zajmował się niemowlakiem, drugi zawiadomił o wszystkim dyżurnego miasta. – Po odzyskaniu przez dziecko czynności życiowych funkcjonariusze natychmiast przetransportowali dziewczynę i mamę do „Matki Polki”. Tam maluszek trafił pod opiekę lekarzy – dodaje Joanna Kącka.

Jeszcze tego samego dnia mama dziewczynki na jednym z portali społecznościowych podziękowała policjantom za pomoc, przypominając wszystkim, jak bardzo potrzebne jest tworzenie korytarza życia, który był bardzo potrzebny w tej sytuacji.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKoronawirus. Ponad 8,5 tys. nowych zachorowań. W Łódzkiem coraz mniej zakażonych
Następny artykułBiden: 'Działania Kremla będą miały konsekwencje'. Nord Stream 2 na celowniku?