Analogiczne rozwiązania są w Niemczech, Austrii i we Francji i tam nikt nie bije na alarm, nie twierdzi, że ktoś chce wyzbyć się sojuszu z USA czy z innymi krajami UE – podkreślił w poniedziałek rzecznik rządu Piotr Müller odnosząc się do projektu zmian w ustawie o radiofonii i telewizji.
CZYTAJ TAKŻE:
— Girzyński jątrzy ws. ustawy medialnej: Nie ma projektu PiS bez podpisu Kaczyńskiego. To wrzutka, ma odwrócić uwagę od Nowego Ładu
— TVN nie jest celem. Fogiel wyjaśnia: Chodzi o doprecyzowanie prawa, by uniknąć potencjalnie groźnych dla Polski sytuacji
— Ustawa wymierzona w TVN? Bzdura! Suski podkreśla: Nie chcemy likwidować tej stacji. Nie zamierzamy tłamsić wolności mediów
Konieczność uściślenia przepisów
Projekt zmiany ustawy o radiofonii i telewizji w ubiegłym tygodniu wniosła do Sejmu grupa posłów PiS. W projekcie wskazano m.in, że „koncesja na rozpowszechnianie programów radiowych i telewizyjnych może być udzielona osobie zagranicznej, której siedziba lub stałe miejsce zamieszkania znajduje się w państwie członkowskim Europejskiego Obszaru Gospodarczego, pod warunkiem, że taka osoba zagraniczna nie jest zależna od osoby zagranicznej, której siedziba lub stałe miejsce zamieszkania znajduje się w państwie niebędącym państwem członkowskim Europejskiego Obszaru Gospodarczego”. Przedstawicielem wnioskodawców jest poseł PiS Marek Suski.
Rzecznik w poniedziałek w programie „Tłit” podkreślił, że Polska tak jak wiele innych krajów UE ma ograniczenie, jeśli chodzi o kwestie własnościowe spółek medialnych. Jak dodał, w Polsce to ograniczenie wynika z kapitału, „albo polskiego, albo tego, które jest na terenie UE”.
Te przepisy do tej pory w pewnych zakresach były niejednoznaczne
— zauważył.
Chcemy te przepisy uściślić
— dodał Müller. Zaznaczył, że przepisy te dotyczą wszystkich spółek medialnych.
Projekt powoduje, że nie powinno być takiej sytuacji, podobnie jak ma to miejsce w Niemczech, Austrii czy we Francji, że spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego jakaś spółka będzie miała większościowy kapitał w spółkach medialnych na terenie Polski
— podkreślił rzecznik rządu.
Co z relacjami z Ameryką?
Pytany czy projekt znajdzie większość w Sejmie, Müller stwierdził, że projekt powinien teraz trafić do komisji sejmowej, gdyż równolegle w parlamencie jest procedowany projekt o KRRiT. Zaznaczył też, że na tę chwilę nic nie wie o tym, by do projektu miały być wprowadzane poprawki.
Dopytywany czy w związku z tym projektem nie obawia się pogorszenia stosunków z USA, Müller odpowiedział:
Analogiczne rozwiązania są w Niemczech, Austrii i we Francji i tam nikt nie bije na alarm, nie twierdzi, że ktoś chce wyzbyć się sojuszu ze Stanami Zjednoczonymi czy z innymi krajami UE.
wkt/PAP
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS