A A+ A++

Brazylia już przed rozpoczęciem trzeciej kolejki była pewna awansu do fazy pucharowej. W dwóch poprzednich seriach gier “Canarinhos” pokonali 2:0 Serbię i 1:0 Szwajcarię, dzięki czemu z sześcioma punktami liderowali w grupie G. Mieli też bilans bramkowy +3, co stawiało ich w znakomitej sytuacji również w kontekście rozstawienia w 1/8 finału. Trener Tite pozwolił sobie na dokonanie sporej liczby roszad w wyjściowym składzie. Szansę gry otrzymali zawodnicy, który do tej pory byli głównie rezerwowymi.

ZOBACZ TAKŻE: Pele ma infekcję dróg oddechowych. Jego stan jest stabilny

Kamerun znajdował się w zupełnie innym położeniu. Afrykańczycy przegrali ze Szwajcarią i zremisowali z Serbią. Aby wyjść z grupy, potrzebowali nie tylko zwycięstwa z Brazylią, ale także korzystnego wyniku w równolegle odbywającym się meczu. Helweci nie mogli zdobyć trzech punktów w starciu z Serbią. 

Pierwsza połowa meczu Kamerun – Brazylia upłynęła pod znakiem wyrównanej gry. Żadna z drużyn nie forsowała tempa, a groźnych akcji było niewiele. Najciekawiej zrobiło się tuż przed przerwą, kiedy najpierw strzelał Gabriel Martinelli, a później odpowiedział Bryan Mbeumo. Po zmianie stron gra przyspieszyła. Drugą odsłonę meczu silnym i minimalnie niecelnym uderzeniem otworzył Vincent Aboubakar. Po chwili zakotłowało się w polu karnym Kamerunu, a bliski wepchnięcia piłki do siatki był Rodrygo. 

Długo utrzymywał się bezbramkowy remis. Dopiero w drugiej minucie doliczonego czasu gry przełamał go Aboubakar, który strzałem głową zaskoczył Edersona. Ciesząc się z trafienia, napastnik zdjął koszulkę, za co sędzia ukarał go drugą żółtą kartką. Strzelec gola musiał więc opuścić boisko. 

Pomimo pokonania Brazylii Kamerun pożegnał się z mundialem. Szwajcaria pokonała bowiem 3:2 Serbię i to ona, wraz z “Canarinhos”, zagra w 1/8 finału. 

Kamerun – Brazylia 1:0 (0:0)

Bramka: Aboubakar 90+2

Kamerun: Devis Epassy – Christopher Wooh, Collins Fai, Enzo Ebosse, Nouhou Tolo – Andre-Frank Zambo Anguissa, Pierre Kunde (68. Olivier Ntcham), Bryan Mbeumo (64. Karl Toko Ekambi), Moumi Ngamaleu (86. Jerome Ngom Mbekeli) – Eric Maxim Choupo-Moting, Vincent Aboubakar

Brazylia: Ederson – Dani Alves, Eder Militao, Bremer, Alex Telles (54. Marquinhos) – Fabinho, Fred (54. Bruno Guimaraes), Rodrygo (54. Everton Ribeiro), Antony (79. Raphinha) – Gabriel Martinelli, Gabriel Jesus (64. Pedro)

Żółte kartki: Tolo, Kunde, Fai, Aboubakar – Militao, Guimaraes

Czerwona kartka: Aboubakar (90+4, za drugą żółtą)

JŻ, Polsat Sport

Przejdź na Polsatsport.pl

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułUS grants Chevron license to resume oil operations in Venezuela
Następny artykułPasjonat snycerstwa prezentuje swoje prace w Urzędzie Miasta w Władysławowie