Policja musiała interweniować w specjalnych kombinezonach wobec dwóch mężczyzn, którzy w sklepie mówili, że mają koronawirusa, a jeden z nich pluł na ekspedientki. Zatrzymani usłyszeli już zarzuty. “Powinno się użyć mocnych słów, ale nie wypada….” – komentują mundurowi.
Do zdarzenia doszło kilka dni temu w Poznaniu w jednym ze sklepów na Starym Mieście.
– Policję wezwały przerażone ekspedientki. Na miejsce została wysłana grupa realizacyjna z KMP w Poznaniu. Policjanci byli ubrani w kombinezony ochronne i zatrzymali z dwóch mężczyzn – powiedział polsatnews.pl mł. insp. Andrzej Borowiak, rzecznik policji w Poznaniu.
– Z relacji przekazanej przez ekspedientki wynika, że mężczyźni byli agresywny, wulgarni i pluli na nie – powiedział. Zatrzymani usłyszeli już zarzuty.
Twoja przeglądarka nie wspiera odtwarzacza wideo…
pgo/prz/ polsatnews.pl
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS