A A+ A++

Z początku ściganie było widowiskowe, ale dość szybko zarówno wynik spotkania, jak i stan toru zaczęły pozbawiać kibiców emocji. Platinum Motor Lublin łatwo pokonał ZOOleszcz GKM Grudziądz – 55:35, którego honoru znów bronił Max Fricke.

Tomasz Janiszewski

Tomasz Janiszewski


WP SportoweFakty
/ Michał Chęć
/ Na zdjęciu: Jarosław Hampel na prowadzeniu

  • Żużel. Przedstawiciele Wilków przepytywani przez dwie godziny. Wyszli z inicjatywą

W maju potężne lanie w Lublinie zebrała Fogo Unia Leszno (25:65), bez szans były także Cellfast Wilki Krosno (34:56), choć w tym drugim spotkaniu gospodarze jechali już bez Dominika Kubery. Naturalne było, że ZOOleszcz GKM również skazywało się więc na pożarcie, tym bardziej że grudziądzanie zajmują w tabeli ostatnie miejsce, nie mając na swoim koncie choćby jednej wygranej. Kolejna porażka oznaczałaby, że po raz siódmy w XXI wieku doszłoby do sytuacji, w której na półmetku rundy zasadniczej krajowej elity jest zespół, który nie zwyciężył ani razu.

I innego rozstrzygnięcia w piątkowe popołudnie nie byliśmy świadkami. Platinum Motor odniósł kolejny wysoki triumf na własnym terenie, choć jeszcze z początku niełatwo byłoby mu budować pokaźną przewagę. Po pierwszej serii lublinianie prowadzili tylko 14:10. Na pewno trzeba zobaczyć i to najlepiej kilka razy wyścig trzeci (co tam się działo!). A w czwartym Mateusz Cierniak wyprzedził w świetnym stylu na dystansie Gleba Czugunowa.

Zawodzący w tym sezonie Rosjanin z polskim obywatelstwem na dystansie musiał też uznać wyższość Fredrika Lindgrena, który dołączył do Jacka Holdera i razem wygrali 5:1 tuż po pierwszej przerwie. Natomiast tuż przed drugą… drugą “trójkę” przy swoim nazwisku zapisał Max Fricke i było 25:17 dla Koziołków. Widowisko zaczęło jednak już wtedy tracić, bo tor zaczął straszyć pułapkami, co skutkowało dłuższymi przerwami na kosmetykę nawierzchni.

Dysponujący szybkim sprzętem Australijczyk wystartował więc jako rezerwa taktyczna, lecz mimo wielu prób musiał uznać wyższość Bartosza Zmarzlika w gonitwie ósmej, w której Motor wygrał 4:2. Fricke znakomitą jazdą popisał się tym samym w dziesiątej, gdzie pokonał Holdera i Lindgrena, dając GKM-owi remis. Wcześniej, w dziewiątej, “ofiarą” dziury na drugim łuku (i raczej też nadal problemów ze swoim zdrowiem) padł Nicki Pedersen.

ZOBACZ WIDEO: Ci zawodnicy Unii jadą poniżej oczekiwań. Menedżer mówi o presji

Duńczyk następnie przekazał uwagi co do newralgicznego miejsca komisarzowi toru Jackowi Krzyżaniakowi, a z tego, co można było usłyszeć z przekazu telewizyjnego, podobne zdanie miał mieć na ten temat Zmarzlik. Także Kacper Pludra zdiagnozował kłopot z nawierzchnią 382-metrowego owalu, która faktycznie zachowywała się z biegiem czasu coraz gorzej, przede wszystkim na łukach. – To nie jest tor, jaki chcielibyśmy mieć tutaj – kwitował jeszcze skuteczny Jarosław Hampel, zwracając uwagę na to, że znów swoje zrobiła pogoda i plandeka.

Po stronie grudziądzkiej brakowało drugiej strzelby, bo tylko Fricke był w stanie wygrywać wyścigi. Wspomniany Pedersen po problemach z trzeciego startu, zgasł i wspólnie z także słabnącym Czugunowem sromotnie przegrali bieg jedenasty i później już obaj z boksów nie wyjechali. Przed trzynastym było jasne, że Motor pokona GKM i przy tym rzecz jasna przekonująco. Pozostawała kwestia tego, jak bardzo, bo choć nieźle jechał Wadim Tarasienko, to na całej linii zawiódł zupełnie pogubiony Frederik Jakobsen.

Niespodziankę mieliśmy w biegu czternastym, gdzie padł remis, choć głównie przez to, że po wjeździe w dziurę na drugim wirażu “gumę” złapał Lindgren (wcześniej to samo przytrafiło się Cierniakowi). Na sam koniec piątkowych zawodów nad Bystrzycą w ostatecznym pojedynku spotkali się Zmarzlik i Fricke, co musiała poprzedzić kolejna przerwa na prace torowe. W nim numer jeden PGE Ekstraligi ustalił rezultat konfrontacji z liderem gości na 3:1, którego pokonać zdołał jeszcze Cierniak jadący z rezerwy zwykłej w miejsce Hampela.

Wyniki:

Platinum Motor Lublin – 55
9. Jarosław Hampel – 11 (3,2,3,3,-)
10. Kacper Grzelak – 3+1 (1,1*,1,-)
11. Jack Holder – 12 (1,3,2,3,3)
12. Fredrik Lindgren – 6+4 (1*,2*,1*,2*,d)
13. Bartosz Zmarzlik – 14 (2,3,3,3,3)
14. Mateusz Cierniak – 9+1 (3,3,1,d,2*)
15. Bartosz Bańbor – 0 (0,0,0)

ZOOleszcz GKM Grudziądz – 35
1. Nicki Pedersen – 4+1 (2,1*,d,1,-)
2. Wadim Tarasienko – 6 (0,2,2,2,0)
3. Frederik Jakobsen – 1 (0,0,-,1,-)
4. Gleb Czugunow – 3 (2,1,0,0)
5. Max Fricke – 14 (3,3,2,3,2,1)
6. Kacper Pludra – 3 (2,0,0,1)
7. Wiktor Rafalski – 1+1 (1*,0,-)
8. Kacper Łobodziński – 3+1 (1*,2)

Bieg po biegu:
1. (67,18) Hampel, Pedersen, Holder, Jakobsen – 4:2 – (4:2)
2. (67,90) Cierniak, Pludra, Rafalski, Bańbor – 3:3 – (7:5)
3. (67,20) Fricke, Zmarzlik, Lindgren, Tarasienko – 3:3 – (10:8)
4. (68,24) Cierniak, Czugunow, Grzelak, Pludra – 4:2 – (14:10)
5. (67,29) Holder, Lindgren, Czugunow, Jakobsen – 5:1 – (19:11)
6. (66,89) Zmarzlik, Tarasienko, Pedersen, Bańbor – 3:3 – (22:14)
7. (66,77) Fricke, Hampel, Grzelak, Rafalski – 3:3 – (25:17)
8. (67,04) Zmarzlik, Fricke, Cierniak, Czugunow – 4:2 – (29:19)
9. (67,42) Hampel, Tarasienko, Grzelak, Pedersen (d/4) – 4:2 – (33:21)
10. (67,03) Fricke, Holder, Lindgren, Pludra – 3:3 – (36:24)
11. (67,10) Hampel, Lindgren, Pedersen, Czugunow – 5:1 – (41:25)
12. (67,39) Holder, Tarasienko, Łobodziński, Bańbor – 3:3 – (44:28)
13. (66,87) Zmarzlik, Fricke, Jakobsen, Cierniak (d/3) – 3:3 – (47:31)
14. (68,10) Holder, Łobodziński, Pludra, Lindgren (d/3) – 3:3 – (50:34)
15. (66,97) Zmarzlik, Cierniak, Fricke, Tarasienko – 5:1 – (55:35)

Sędzia: Krzysztof Meyze
Komisarz toru: Jacek Krzyżaniak
Zestaw startowy: II
NCD: 66,77 s. – uzyskał Max Fricke (GKM) w biegu 7.

CZYTAJ WIĘCEJ:
Marek Cieślak mówi, dlaczego Rune Holta jest potrzebny w Orle Łódź
Tego nie przewidywali w najczarniejszych scenariuszach. “Zrehabilitowali się”

Sprawdź ofertę Canal+


Czy Motor Lublin zdobędzie w tym roku trzeci z rzędu medal w PGE Ekstralidze?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Żużel na Facebooku


Skomentuj

21

Zgłoś błąd






Komentarze (21)











  • k 53 GKM

    Zgłoś komentarz

    Jakze milo…KOMBINATORZY OD LAT ..szoruja po dnie..Brawo SPARTA. Tyle :)))



    • k 53 GKM

      Zgłoś komentarz

      Witam..Pierwsze ,,wnioski,,,po rundzie zasadniczej. U 24/BAN/, Nicki/konczy Mu sie kontrakt/. Niestety zmiana..To polmetek.Teraz zostaly Nam 3 mecze o utrzymanie/bedzie/powinno byc na

      Czytaj całość

      PLUS.
      W@step-ne r….Maksowi sie podoba w Grudziadzu.Droga dluga,rozmowy mocne..Damy rade .SPOKO.I zjazd z A1 Grudziadz OKI Misto zuzlowe i KIBICE tez. Pozdrawiam….



      • Mocny Motor

        Zgłoś komentarz

        Zawsze mam ubaw, pamietam nasze rozmowy na Z5 w 2019. Szkoda ze klimaty sie rozmyły ale fajnych ludzi zapamietałem. Pozdro !



        • MarekGorzów

          Zgłoś komentarz

          Dziękujemy kibicom koziołków za ciepłe przyjęcie. Jesteśmy w drodze do Kinic skąd przyjechaliśmy dopingować naszego Bartule. Świetna atmosfera w autobusie, śpiewy, alkohol leje się

          Czytaj całość

          strumieniami bo opijamy zwycięstwo motoru i wynik Bartuli. Jednym słowem warto było się wybrać



          • . ZKS STAL RZESZÓW.

            Zgłoś komentarz

            Dziura na dziurze, ale wiadomo, że Motor Canal plus Lublin jest nietykalny i może zwalić na plandekę.



            • AveMotor

              Zgłoś komentarz

              Małymi kroczkami zmierzamy po obronę mistrzowskiego tytułu.Motor Motor tylko Motor !!!



              • tomas68

                Zgłoś komentarz

                Spacerek ?



                • Plandeka

                  Zgłoś komentarz

                  @Mtb: Ja nie zawinilam, rozlozylam sie regulaminowo.



                  • Mtb

                    Zgłoś komentarz

                    Będzie kara za tor?



                    • WidzęMyszy

                      Zgłoś komentarz

                      Nazwiska nie jeżdżą… jeżdżą pieniądze.



                      • Chuck Noris

                        Zgłoś komentarz

                        Do przeciwników ksm. Piękny mecz aż chce się ogladać. Podobnego widowiska spodziewam się w meczu wroc kro. Piękny sport ten nasz żużel. Schodzi na psy po równi pochyłej.



                        • zulew

                          Zgłoś komentarz

                          Część meczów w PGE jest bez sensu. Jakie to emocje, jak dziś Motor i Sparta u siebie z zespołami o wiele słabszymi. Czas na zmiany, aby zespoły były jednak bardziej wyrównane, mecze

                          Czytaj całość

                          bardziej wyrównane, gdyż kibice chcą jednak emocji. Wiało nudą z Lublina, wieje nudą z Wrocławia.



                          • Mocny Motor

                            Zgłoś komentarz

                            Plandeka wygrala z torem a na torze oczywiscie brylowal Wielki Motor 😉

                            Zobacz więcej komentarzy (3)

                            Oryginalne źródło: ZOBACZ
                            0
                            Udostępnij na fb
                            Udostępnij na twitter
                            Udostępnij na WhatsApp

                            Oryginalne źródło ZOBACZ

                            Subskrybuj
                            Powiadom o

                            Dodaj kanał RSS

                            Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

                            Dodaj kanał RSS
                            0 komentarzy
                            Informacje zwrotne w treści
                            Wyświetl wszystkie komentarze
                            Poprzedni artykułNasze Miasto: Protestowali przed częstochowskim sądem. W ten sposób pikietujący wyrazili swoje oburzenie po śmierci skatowanego Kamilka
                            Następny artykułMalwina Mul wygrała w Czechach | Lach druga w Turyngii | Mówią Buitrago i Gee