A A+ A++

Oryginalny motocykl Moto Guzzi V7 zadebiutował w 1967 r. Sprzedawany dziś model powstał na 50-lecie tego wydarzenia. V7 III udowadnia, że w świecie jednośladów jest miejsce zarówno na ciągły rozwój stylistyki, jak i motocykle, które wyglądają jak żywcem wyjęte z muzeum. Do tych drugich zalicza się właśnie opisywany model Moto Guzzi. Gdyby nie jakość wykonania i szczegóły zdradzające jego współczesne pochodzenie, to można byłoby V7 III pomylić z zabytkową maszyną.

To właśnie przyciąga klientów i Moto Guzzi V7 III należy do najpopularniejszych modeli producenta z Włoch. Jego najbardziej charakterystycznym elementem jest 2-cylindrowy widlasty silnik chłodzony powietrzem z cylindrami wystającymi na boki. Pojemność tej jednostki napędowej wynosi 744 cm3, a z niej generowana jest maksymalna moc 52 KM przy 6200 obr./min. oraz maksymalny moment obrotowy 60 Nm przy 4900 obr./min. Napęd przenoszony jest za pośrednictwem 6-biegowej przekładni. Zbiornik paliwa mieści aż 21 l.

Tylne zawieszenie Moto Guzzi V7 III ma możliwość regulacji napięcia wstępnego. Za hamowanie odpowiada pojedyncza tarcza o średnicy 320 mm z czterotłoczkowym zaciskiem Brembo z przodu i tarcza o średnicy 260 mm z zaciskiem dwutłoczkowym z tyłu. Oprócz obowiązkowego ABS-u motocykl ten wyposażony jest też w kontrolę trakcji. Dzięki silnikowi z cylindrami ustawionymi na boki cała konstrukcja jest niższa i siedzisko znajduje się na wysokości 770 mm. Długość motocykla wynosi 2185 mm. Moto Guzzi V7 III waży bez płynów 193 kg.

Włoski motocykl Moto Guzzi V7 III oferowany jest w wielu odmianach nieco różniących się wyglądem. Są to: Stone, Stone Night Pack, Stone S, Rough, Special, Carbon (z błotnikami i panelami bocznymi wykonanymi z włókna węglowego) i Racer (przypominający maszyny sportowe sprzed lat). Najtańsza jest wersja Moto Guzzi V7 III Stone i kosztuje 38 900 zł, natomiast najdroższa to Racer wyceniona na 47 900 zł.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPFRON – dłuższy termin na składanie wniosków!
Następny artykułZapomniany plakat upamiętniający katastrofę smoleńską. Robi ogromne wrażenie