A A+ A++

Ojciec chłopca twierdzi, że to była próba porwania.

Młoda kobieta nie mieszka na stałe z dzieckiem, 18-miesięcznym synem zajmuje się ojciec, z którym nie są już parą. Według jego relacji, 20-latka próbowała porwać syna, podczas spotkania. Ona natomiast utrzymuje, że chciała tylko pokazać dziecko krewnej, która czekała w samochodzie.  Doszło do szamotaniny. Ojcu udało się odebrać dziecko, ale stracił telefon.

– Twierdzi, że został mu skradziony w czasie, gdy próbował wyciągnąć chłopca z samochodu – mówi Jacek Żak, prokurator rejonowy.

Zarzuty postawił 20-latce i jej 46-letniej ciotce, która uczestniczyła w zdarzeniu. Ale nie dotyczą próby uprowadzenia, a rozboju i kradzieży telefonu. Kobiety nie przyznają się do winy, zostały objęte dozorem policji, mają zakaz zbliżania się do pokrzywdzonego.

Więcej w najnowszym numerze OL.

 

 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNowa metoda okradania bankomatów. Już nie wysadzają ich w powietrze
Następny artykułPrawo.pl: na przejściu tylko pieszy ma pierwszeństwo