A A+ A++

MKS Ustroń pokonał w meczu II ligi piłki ręcznej mężczyzn MOSiR Bochnia 23:20. Podopieczni trenera Piotra Bejnara zaimponowali zwłaszcza grą w pierwszej połowie, w której pozwolili rywalom zdobyć zaledwie 6 bramek!

W pierwszej odsłonie ustronianie grali bardzo dobrze w defensywie. Bramkarz Bartosz Aronik interweniował z 70-procentową skutecznością, efektownie powstrzymując ataki rywala, dobrze grała cała defensywa. Efekt był taki, że goście z Bochni pierwszego gola zdobyli dopiero w 12. minucie gry! MKS miał z kolei na koncie zaledwie trzy, bo raził nieskutecznością. Gospodarze jednak kontrolowali grę w tej części spotkania i systematycznie powiększali swoją przewagę, dlatego wynik do przerwy brzmiał 13:6.

Po zmianie stron mecz się wyrównał a przyjezdni zaczęli lepiej bronić i skuteczniej atakować. Z siedmiu bramek przewagi ustronian szybko zrobiło się pięć a w samej, dość nerwowej końcówce, ta przewaga stopniała do trzech. Na szczęście MKS utrzymał prowadzenie do końca i zanotował drugie zwycięstwo w sezonie.

Pierwsza połowa była w naszym wykonaniu bardzo dobra, zwłaszcza jeśli mówimy o grze w obronie i w bramce. Straciliśmy w niej tylko sześć goli a nasz bramkarz miał prawie siedemdziesiąt procent skutecznych interwencji. To była gra na bardzo wysokim poziomie, choć trochę raziła nieskuteczność. Gdybyśmy byli skuteczniejsi przed przerwą to myślę, że prowadzilibyśmy dziesięcioma bramkami i ten mecz byłby spokojniejszy. Natomiast w drugiej połowie goście podwyższyli obronę i to sprawiało nam trochę kłopotów. Końcówka była nerwowa, ale udało nam się dowieźć zwycięstwo do końca, co nas bardzo cieszy. W tej lidze się ciężko wygrywa i po trzech porażkach zależało nam, by zagrać dobre zawody i wygrać – podsumował mecz trener Piotr Bejnar.

MKS Ustroń – MOSiR Bochnia 23:20 (13:6)
Zagrali (bramki): Piotr Browarczyk, Michał Raszka, Dawid Jenkner (9), Aleksander Bejnar (2), Krzysztof Markuzel (2), Jan Cieślar, Bartosz Aronik, Piotr Szturc, Szymon Patyna, Artur Kwolek (1), Szymon Gogółka, Michał Jopek (4), Marcin Białkowski, Mateusz Turoń (2), Mateusz Cieślar (3).

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNa rynku w Chorzowie ugotowali wielki gar żuru. Poczęstowali potrzebujących
Następny artykułPortal Przemyski